~8~

1.8K 93 41
                                    

Przez kilka kolejnych dni Jungkook i Tae starali się znaleźć dla siebie pracę, która będzie odpowiadała ich grafikom. Tae musiał brać pod uwagę uczelnie, a Jungkook treningi boksu. Niestety żaden z nich nie mógł znaleźć niczego sensownego. Tae był już na tyle zdesperowany, że pewnego dnia zastanawiał się głośno czy nie prosić swojego szefa, aby przyjął ich z powrotem, ale po godzinnej awanturze z Jungkookiem dał sobie spokój. Taehyung nie mógł jednak zapomnieć tego ile Hoon był w stanie zarobić na ich filmie tylko przez parę godzin. Zaczynał serio zastanawiać się czy pomysł z graniem w porno jest faktycznie taki zły. Tae był hetero całe swoje życie, nigdy nie pociągali go żadni mężczyźni. Jedynie Jungkook wzbudził w nim emocje, których do tej pory nie znał. Jednak to nadal uparcie zwalał na alkohol i potrzebę chwili. Oboje byliśmy zdesperowani wtedy nie ma znaczenia, z kim uprawiasz seks - tak sobie to tłumaczył. Starał się wyprzeć ze świadomości cichutkie wątpliwości, które zaczęły nim od tego czasu targać.

Pewnego późnego popołudnia, gdy Taehyung siedział sam w mieszkaniu rozległ się nagle dźwięk dzwonka. Chłopak zwlekł się z kanapy i otworzył drzwi.

-Tae, Tae! - szeroki uśmiech ich sąsiada rozświetlił cały korytarz. Taehyung zawsze zastanawiał się, jak ktoś może mieć taki piękny uśmiech.

 Taehyung zawsze zastanawiał się, jak ktoś może mieć taki piękny uśmiech

Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.

-Pukałem wczoraj do was do mieszkania, ale nikogo nie zastałem. Myślałem, że razem coś wypijemy - Hoseok potrząsnął reklamówką, którą trzymał w ręku. W środku zabrzęczały butelki.

-Przepraszam hyung - Tae wpuścił go do środka - ostatnio biegamy z Jungkookiem na rozmowy o pracę, mamy mało wolnego czasu.

-Szukacie pracy? - zdziwił się Hoseok - myślałem, że pracujecie w tym barze?

-Tak, to już nieaktualne, oboje ją rzuciliśmy.

-Dlaczego?

Tae zawahał się z odpowiedzią. Nie mógł przecież powiedzieć prawdy.

-Po prostu marnie płacili - wzruszył w końcu ramionami udając obojętność.

-Aha - Hoseok nie wyglądał na przekonanego.

-A gdzie Jungkook? Myślałem, że się z nami napije.

-Jest na treningu.

-Och! - Hoseok wyraźnie oklapł - w takim razie powinniśmy po niego pojechać i ściągnąć go na popijawe !- uśmiechnął się nagle szeroko.

-Co? Nie! - Tae pokręcił szybko głową - wiesz on nie lubi jak mu się przeszkadza podczas treningu. Poza tym hyung... - Tae przełknął nerwowo ślinę - on ma tam takiego dość groźnego trenera – nie dokończył. 

Przed oczami Tae znowu stanął obraz barczystego chłopaka i mógłby przysiąc, że lekko się podniecił.

- Groźny trener mówisz? - Hoseok spojrzał na niego unosząc brew - w takim razie zdecydowanie chcę po niego jechać. Chętnie zobaczę, gdzie spędza czas nasz Kookie.

TOO HOT TO HANDLE      **taekook**Where stories live. Discover now