Anime: Kuroko no Basket
Zamówienie dla Natiu348 — Zamieścić Imayoshiego w historii + odwiedziny jakiejś kuzynki i przelotny romansik z Daikim. Wszyscy wiemy jaki ma charakter xD.
POV: 2-osobowy.
A/N - Jak nie było Daikiego, tak powrócił szybko drugi raz (to przeznaczone dla wybrańców xD). Jak pisałam z tobą ,obojętne ci było jaki to rodzaj czy Fluff, czy Lemon... Postaram się jednak balansować na granicy. Chociaż ,,przelotny romansik" mój chory mózg przetrawia tylko na jedno xD. Z drugiej strony mam taki ból dupy przez takie pomysły, bo to się prosi o kilka rozdziałów. I jak piszę i staram się to ścieśnić do logicznej minimalnej historii to zalewa mnie krew.
Dziękuję za gwiazdki: Obserwuje_Cie, ---Tenebris, chrumek02, -kapitan-chmurka-, saiko6669, xDangouresxWOMENx, nira423, marchewka771, Wiktoria2506, malyziomeczek, Bellusia90, -Daewi-, __Zniszczona__, siemacze, Linkemon, heromelia, juliev_2, __Yaaaoistkaaa__, goha72, suzumire, kiciazet, Misk4a, Veronica_s00, SimpujePostacie2D, cacoequatch, Powietrze_Dla_Ludzi, HanaKozume, rrozett, RunaFushiguro, __Blanka__, Natiu348, Black_FluffyUnicorn, igachanstaryukai, shsjsjdjfa, TengolaCamisa, MikaNamis, oraz -mefisto- ♥.
Kolejny rozdział będzie również dla Natiu348 — Tsukishima Kei ( Haikyuu!).
⁜⁜⁜⁜⁜⁜⁜⁜⁜⁜⁜⁜⁜⁜⁜
Wakacje — najbardziej wyczekiwany okres przez każdego z studentów i uczniów szkół niższych. Możliwość laby przez bite dwa miesiące, po kilku miesiącach ciężkiej harówki w szkole, wydawała się błogosławieństwem. Wyjazdy na obozy, nad morze, w góry czy nawet za granicę — ty jedyna nie miałaś tak bogatych planów.
— Mogę przecież zostać sama! — Starałaś się przekonać mamę do ostatniej chwili.
— Oczywiście, a potem zaprosisz znajomych i znów zniszczycie coś w domu. — Nawet nie próbowała ci wierzyć. — Zaufałam ci podczas ferii. Nigdy więcej. — Założyłaś ręce, poddenerwowana.
