toxic //reZigiusz

By hejremi

75.7K 3.4K 1.3K

Toksyczna przyjaźń. Toksyczna miłość. Toksyczne życie. (Wszelkie podobieństwa do innych książek są przypadk... More

Chapter one
Chapter two
Chapter three
Chapter four
Chapter five
Chapter six
Chapter seven
Chapter eight
Chapter nine
Chapter ten
Chapter eleven
Chapter twelve
Chapter thirteen
Chapter fourteen
Chapter fifteen
Chapter sixteen
Chapter seventeen
Chapter eighteen
Chapter nineteen
Chapter twenty
Chapter twenty one
Chapter twenty two
Chapter twenty three
Chapter twenty four
Chapter twenty five
Chapter twenty six
Chapter twenty seven
Chapter twenty eight
Chapter twenty nine
Chapter thirty
Chapter thirty one
Chapter thirty two
Chapter thirty three
Chapter thirty four
Chapter thirty five
Chapter thirty six
Chapter thirty seven
Chapter thirty eight
Chapter thirty nine
Chapter forty
Chapter forty one
Chapter forty two
Chapter forty three
Chapter forty four
Chapter forty five
Chapter forty six
Chapter forty seven
Chapter forty eight
Chapter forty nine
Chapter fifty
Chapter fifty one
Chapter fifty two
Chapter fifty three
Chapter fifty four
Chapter fifty five
Chapter fifty six
Chapter fifty seven
Chapter fifty eight
Chapter fifty nine
Chapter sixty
Chapter sixty one
Chapter sixty two
Chapter sixty three
Chapter sixty four
Chapter sixty five
Chapter sixty six
Chapter sixty seven
Chapter sixty eight
Chapter sixty nine
Chapter seventy
Chapter seventy one
Chapter seventy two
Chapter seventy four
Chapter seventy five
Chapter seventy six
Chapter seventy seven
Chapter seventy eight
Epilogue
kilka słów ode mnie

Chapter seventy three

168 8 0
By hejremi

- t r z y  d n i -

- Co myślisz o tej? - spytałam, wychodząc z łazienki, przebrana w czarną sukienkę, sięgającą mi do połowy ud. Remek niemal oniemiał z zachwytu, gdy ujrzał mnie w progu mojego pokoju.

Nie wiedziałam, że aż tak na niego działam.

- Będziesz tam najpiękniejsza - mówiąc to, spojrzał mi głęboko w oczy, przyciągając bliżej siebie. Nie powiem, zrobiło mi się cieplej. Jego dłonie oplotły moją talię i nie minęła sekunda, a oboje wylądowaliśmy obok siebie w łóżku, namiętnie się całując. Widziałam po jego twarzy, że był niesamowicie szczęśliwy.

Ja czułam się identycznie.

W końcu zabrzmiał mój telefon. Z trudem wydostałam się z objęć Remka i leniwie wzięłam go do ręki, a na widok wiadomości od Przemka, jak poparzona wstałam z łóżka, nie wierząc własnym oczom.

Przemek: Wszystko ze mną w porządku skarbie, nie martw się. Spotkamy się na imprezie! Na pewno będziesz wyglądać obłędnie, nie mogę się doczekać aż cię zobaczę

- Co się stało? - Remek spojrzał na mnie podejrzliwym wzrokiem, podnosząc się z pozycji leżącej.

- Nie, ja.. po prostu Przemek w końcu się do mnie odezwał - mówiłam wpatrzona w telefon, szeroko się uśmiechając. Na twarzy Remka natomiast zagościł grymas niezadowolenia. - Nie złość się proszę, dawno z nim nie rozmawiałam - jęknęłam widząc jego minę. Po chwili złagodniał nieco, a ja położyłam się z powrotem na łóżku, zaraz obok niego.

- Idę się wysikać - odezwał się Remek po dłuższej ciszy. W odpowiedzi tylko kiwnęłam głową, nie mogąc się napatrzeć na wiadomość od Przemka.

Tęskniłam.

POV Remek

Wychodząc z pokoju, zamknąłem drzwi, upewniając się, że na pewno same się nagle nie otworzą i ruszyłem do pokoju Karola, mając nadzieję, że go tam zastanę.

- Co do chuja? Myślałem, że jesteś po mojej stronie! - emocje mną zawładnęły i jak tylko podszedłem bliżej niego to chwyciłem go za bluzkę i szarpnąłem nim tak, że prawie się przewrócił.

- Co jest z tobą?! Pojebało cie już do reszty?! - wydarł się, nie ukrywając tego jak bardzo był zdezorientowany moim zachowaniem. Zaświeciła mi się w tamtym momencie czerwona lampka.

Skoro Karol nawet nie miał pojęcia o co mi chodzi to..

Kurwa.

- Przemek napisał do Marce - wymamrotałem po chwili, widząc pogardliwy wzrok Karola. - Ale ja tak łatwo się nie poddam - dodałem, zaciskając ręce w pięści.

Chce wojny? To będzie ją miał.

Continue Reading

You'll Also Like

7.7K 384 15
Po burzliwych przygodach i niezliczonych wyzwaniach z warszawskim wydziałem kryminalnym, naczelnik Łucja Wilk odnajduje spokój i harmonię w swoim życ...
91.8K 3.2K 49
Haillie nie jest jedyną siostrą Monet, jest jeszcze jej bliźniaczka Mellody. Haillie wychowywana przez mamę, a Mellody no cóż przez babcie. Jak myś...
13K 1K 16
" - Daj spokój Freya. Masz serce z marmuru, on nie mógł go złamać. - Ale mógł nim cisnąć o ścianę i się roztrzaskało."
75.2K 3.9K 125
Zawsze twierdziliście, że jeden dzień nie może wywrócić czyjegoś życia do góry nogami? No więc się mylicie. Zwyczajne listopadowe popołudnie mogłoby...