Dying light : Siostra

By Gwiazdkaz

19K 1.2K 147

Dying light jest nam znany tylko z perspektywy Kyle Crane a co by było gdyby miał on siostrę ? Jak zmieniło b... More

Rozdział 1 "Gdzie jesteś Kyle?"
Rozdział 2 "Nowi ludzie, nowe problemy, ten sam brat"
Rozdział 3 " Człowiek zwany Rahimem "
Rozdział 4 "Nocne podróże z Koszmarami"
Rozdział 5 "Witaj z powrotem Kyle"
Rozdział 6 "Harrańskie przygody"
Rozdział 7 "Nocna misja"
Rozdział 8 "Niewiara brata"
Rozdział 9 "Gazi i dzień mamy "
Rozdział 10 "Zgoda z bratem , ale nie na długo"
Rozdział 11 "Diabeł Sulejman zwany Raisem"
Rozdział 12 "Z bratem nigdy się nie do gadasz "
Rozdział 13 "Jacob oraz Rais gorszy niż się wydawał "
Rozdział 14 " Zazdrosny Rahim "
Rozdział 15 " Niezwykły prezent od Jacoba i zepsuta winda "
Rozdział 16 " Koszmar i była narzeczona Kyle "
Rozdział 17 " Kim jest niebiesko włosa Urszula ? "
Rozdział 18 " Nie dam ci umrzeć Rahim ! "
Rozdział 19 "Nigdy nie jest pięknie "
Rozdział 20 " Bohaterka "
Rozdział 21 " Czemu Zere , czemu Jacob ? "
Rozdział 22 "Chwila wybawienia i BUM Rais jest tu "
Rozdział 23 "ŻYJĘ"
Rozdział 24 " W wieży czyli odpoczynek od rzeczywistości "
Rozdział 25 "Poważna rozmowa z Brecenem"
Rozdział 26"Wyprawa do Sektora 0"
Rozdział 27 "Sektor 0"
Rozdział 28 "W lofcie"
Rozdział 29 "To nie może być prawda"
Rozdział 31 "Na ratunek"
Rozdział 32 "Uratujemy ich!"
Rozdział 33 "Śmierć..."
Rozdział 34 "Znienawidzona"
Rozdział 35 "Matthew..."
Rozdział 36 "Czy przeżyjemy?..."
Rozdział 37 "Misja od Spike'a"
Rozdział 38 "On żyje?"
Rozdział 39 "Jacob, zdrajca jakich mało"
Rozdział 40 "On go zabije..."
Rozdział 41 "Już nikogo więcej nie skrzywdzisz..."
Rozdział 42 "Kyle żyje?"
Rozdział 43 "Ból..."
Rozdział 44 "Rozmowa z Rahimem i misja"
Rozdział 45 "Wielkie coś"
Rozdział 46 "O co chodzi?"
Rozdział 47 "Chicago..."
Rozdział 48 "Jak wrócić do Harranu?"
Rozdział 49 "Powrót do Harranu"
Rozdział 50 "On... żyje"
Rozdział 51 "Spotkanie z bratem"
Rozdział 52 "Czy nam się uda?"
Rozdział 53 "Udało się?...Z jakim skutkiem?"
Rozdział 54 "Powrót"

Rozdział 30 "Spotkanie, którego nie było"

274 25 0
By Gwiazdkaz

Na zegarze była widoczna godzina 22.30. A ja oczywiście padałam z nóg. Położyłam się na materac. I zamknęłam oczy.

*sen*
- Dajesz! Biegnij szybciej!- wrzasnął głośno trener
Biegłam po boisku skacząc przez najróżniejsze przeszkody. I najgorsze, że nikt nie przeszedł do szkoły przez 30 stopniowy upał. A ja przyszłam i teraz mam sama trening w taki gorąc. Lecz na szczęście dobiegłam do mety.
- Jaki czas?- zapytałam zdyszana
- 10 minut i 20 sekund. Nowy rekord.- nagle trener się odwrócił- Możesz już iść chyba ktoś na ciebie czeka.
Przed boiskiem czekał na mnie Kyle. Wzięłam torbę z rzeczami i wybiegłam z boiska wrzeszcząc:

- Do widzenia!
-I jak trening?- zapytał brat z uśmiechem na ustach
- Zgadnij.
- Co sama chciałaś na to chodzić.
- Ta napewno. Rodzice powiedzieli mi, że mam wstąpić do zespołu lekkoatletycznego, bo mój brat chodził.
- No już się tak nie obrażaj wsiadaj do samochodu jedziemy do wujka Jona.
- Tak, jest!
- Co tak się cieszysz?
- Bo jak ostatnio u niego byłam uczył mnie walczyć kataną i obiecał, że jeżeli przyjadę następnym razem nauczy mnie strzelać z łuku.- powiedziałam cała pod jarana
- Mary...

*koniec snu*

- ...Mary wstawaj już ranek.- Rahim stał nade mną wrzeszcząc abym się obudziła
- Już ranek?- powiedziałam trochę nie pewna co się dzieje
- Tak wstawaj idziemy spotkać Kylem i Jade.
- Dobra już.- wstałam i rozejrzałam się po pokoju było już jasno
Wyszliśmy z pomieszczenia na świeże powietrze.

- Pojedziemy na tyrolce.- oznajmił Rahim wskazując linkę na której wisiała druga linka do trzymania się
- Nie zwalimy się?- powiedziałam patrząc w dół
- Jeżeli się nie puścisz to nie spadniesz- powiedział i zjechał w dół krzycząc szczęśliwie- Juuuuhu!

Rahim staną na przeciwnym budynku i zaczął do mnie machać abym też zjechała. Stanęłam na krawędzi budynku trzymając się linki. Wzięłam głęboki oddech, spojrzałam przed siebie i zrobiłam krok w przód. I wtedy zaczęła się zabawa. Jechałam mega szybko. A najbliże miejsce gdzie byłabym spadła było 20 metrów pode mną. Czyli jakbym się puściła śmierć na miejscu. Zamknęłam oczy. Nagle poczułam jak puszczam się linki i ląduje na czymś miękkim. Otworzyłam oczy okazało się, że leże na Rahimie. Zrobiłam się cała czerwona i od razu od niego odskoczyłam.

- Przepraszam!- wydukałam
- Nic się nie stało to ja powinienem się odsunąć.- Rahim był też lekko czerwony- Chodź lepiej jesteśmy już blisko.

Wstaliśmy i ruszyliśmy w stronę miejsca, które zaznaczyła nam na mapie Troy. Był to czerwony dom do, którego najłatwiej było się dostać oknem. I właśnie przez nie wskoczyliśmy.Weszliśmy do miejsca, które niegdyś było salonem. Przed nami znajdowały się drzwi weszłam pierwasza. W środku nikogo nie było leżał tylko martwy, człowiek Raisa a od niego ciągnęła się długa smuga krwi weszłam dalej. Ale jak zobaczyłam to co jest wypiasnę na ścianie po lewej stronie drzwi po prostu odjęło mi mowę. Na ścianie widniał napis zapisany za pomocą krwi: "Co się stanie jeżeli wyrwiesz skorpionowi żądło???  Przyjdź do muzeum aby się przekonać. "
- Mary co jest?- Rahim wszedł do środka aby zobaczyć na co patrze sam też zaniemówił.- Nie, nie, nie.
- Rais jebany skurwysyn.
Nagle do pomieszczenia wbiegła Ulka i Matthew.
- Jesteście całe szczęście myśleliśmy, że minęliśmy się z wami.- powiedział zadyszany Matthew
- O nie spóźniliśmy się.- powiedziała Ulka parząc na wiadomość na ścianie od Raisa- Nie możecie tam iść.

- Jak to nie możemy! Ulka to jest Jade moja siostra! Gdyby chodziło o Troy to byś pewnie też tam poszła! A pomyślałaś może o tym?- Rahim wyrzucił z siebie to co myślał
- Ale Kyle już tam poszedł.- Matthew próbował bronić argumentów Ulki, ale Kyle nie został schwytany, ale poleciał po Jade musimy mu pomóc on przecież sam nie da rady

- Ulka ty nic nie rozumiesz on sam nie wskóra przeciwko nimi musimy mu pomóc-powiedziałam roniąc kilka łez.

Koniec 30 rozdziału

Hejka. Kolejny rozdział pojawi się w sobotę za tydzień. Czemu tak późno? Bo mam zamiar zacząć pisać kolejną opowieść, ale niestety ta akurat nie będzie o Dying light. Mam nadzieje, że rozdział się podobał i do następnego.

Continue Reading

You'll Also Like

23.8K 1.9K 20
Draco kocha syna ponad wszystko. Dlatego, kiedy była żona planuje odebrać mu dziecko, Draco zwraca się o pomoc do ostatniej osoby, o której by pomyśl...
862K 24K 41
Nazywam się Amanda. Mam 19 lat, mieszkałam w Newcastle, jednak z niewiadomych mi powodów, przeprowadziłam się razem z moim bratem do Luton. Nie wie...
61.4K 4.5K 87
yup, to kolejny instagram ode mnie • shipy: drarry, theobian (theo x OC), jastoria (astoria x OC), pansmione, pavender, Oliver x Cedric, linny, Daphn...
119K 4.2K 67
zodiaki z najlepszym show xxi wieku 😛