Christian
Jest już późny wieczór. Gadam przez telefon z Alexem.
-Christian, no sorry
-Nie jestem zły, byłbym zły gdybyś dodał, nie wiem "dzwonisz, żeby poinformować mnie o sytuacji z twą wybranką serca, Emmą Ferrari?". Wtedy to bym już cię zabił
-Nie no, wiesz że ja tak nie słodzę
-Na szczęście
Nagle ktoś zapukał do moich drzwi.
-Czekaj Alex, ktoś puka, zaraz wracam - powiedziałem i poszedłem otworzyć drzwi.
-Witaj Christian - powiedziała Linda.
-Czego chcesz? - zapytałem.
-Chcę być twoją dziewczyną - powiedziała.
-A ja nie chcę, żebyś nią była, jestem z Emmą - powiedziałem zamykając drzwi.
-Emma przypadkowo wyjawiła mi, że nigdy nie byliście razem - powiedziała Linda.
-Powiedziała tak, żebyś tu przylazła i jak zwykle się skompromitowała, żegnam - wymyśliłem i szybko zamknąłem drzwi.
Dlaczego ona to powiedziała? Zapomniała? Mam nadzieję, że Linda mi uwierzyła, bo inaczej jestem skończony. Wróciłem na górę i wziąłem telefon do ręki.
-Już wróciłem
-Kto to był?
-Ostatnia osoba, jakiej bym się spodziewał, Linda
-Czego ona chciała?
-Emma przypadkiem powiedziała jej, że nigdy nie byliśmy razem i przylazła, żebym był jej chłopakiem
-Może specjalnie to powiedziała?
-Co ty? Emma? Niby dlaczego miałaby to zrobić?
-No, w sumie nie wiem, dobra, tematu nie było
-Pójdę do niej
-Do kogo?
-Do Emmy
-Co? Po co? Człowieku, jest 22!
-Dowiem się, dlaczego to powiedziała, udawanie z nią związku jest fajne
-Dobra, rób co chcesz, ale uważaj na siebie
-Nie obiecuję! - powiedziałem i się rozłączyłem.
Ubrałem się ciepło i wyszedłem z domu. Na szczęście, moi rodzice jak i Anthony mają dzisiaj 3 zmianę, więc nie muszę się tłumaczyć, dlaczego wychodzę o tej godzinie z domu.
Po około 5 minutach szybkiego kroku byłem pod domem Emmy. Podszedłem do drzwi i zapukałem.
-Co ty tu robisz? - zapytała zdziwiona.
-Dlaczego powiedziałaś Lindzie, że nigdy nie byliśmy razem? - zapytałem lekko zły.
-No wyrwało mi się - powiedziała.
-No dobra, trudno, stało się, czasu nie cofniemy - stwierdziłem.
-Too... W kim się zakochałeś? - zapytała.
-Nie powiem ci - powiedziałem. No raczej jej nie powiem, że w niej.
-No Christian, weź, przyjaźnimy się - uderzyła mnie w ramię.
Teraz to raczej friendzone, niż przyjaźń.
-Wystarczy, że Alex wie i prawie się wygadał - powiedziałem zestresowany.
YOU ARE READING
Jestem tu tylko dla Ciebie//Emma i Christian [ZAKOŃCZONE]
FanfictionChristian wraz z przyjaciółmi - Alexem, Nicole oraz Samem ma zespół muzyczny. Cała czwórka chodzi do jednej klasy w liceum. Pewnego dnia do szkoły dochodzi pewna dziewczyna. Christian przypadkowo podsłuchuje ją, kiedy śpiewała przy szafce. Opowiedzi...