Obudziłam sie, wtulona w Jude'a. On jest taki milusi i cieplusi, że mogłabym nie wychodzić z łóżka. Ale niestety trzeba iść do szkoły... Obudziłam dredka i poszłam do łazienki.
Time Skip
Wracałam do domu, mijając wierzę widokową, na której ktoś stał. Wyglądało to na próbę zamobujstwa. Zaparkowalam samochód i podeszłam zobaczyć kto to. W pierwszej chwili nie wierzyłam własnym oczom. To Serhio. Nie zdążyłam nic zrobić. Po prostu skoczył... Wylądował parę metrów ode mnie. To nie możliwe... Zadzwoniłam po karetkę i Jude'a. Szykuje sie kolejna noc u mojego misia.
- Jak się czujesz? - zapytał chłopak.
- Jakoś nie jest mi smutno, tylko chce mi się śmiać, bo był takim idiotą, że odebrał sobie życie. I to dlatego, bo byłam w jego sercu. To dziwne.
- Masz racje. Chodź, pojedziemy do mnie.
- Dobrze.
W pewnym momencie zrobiło mi się strasznie przykro. Bo on zrobił to przezemnie. To moja wina... Nic nie zrobiłam z jego zniszczonym sercem. Jak mogłam to zrobić? Po moich policzkach spływały pojedyncze łzy. Dojechalismy to jego domu. Zadzwoniłam wszystko wytłumaczyć rodzicom. Mama zgodziła sie na moje zamieszkanie u Jude'a na jakiś czas. Jestem taka rozbita... Ojczym dredowatego wyjechał na długą konferencję, więc mnie nie przepędzi.
Bez słowa poszłam do pokoju chłopaka, padając na łóżko.- Ej, kochanie, co się dzieje? Nie płacz... - powiedział czule, przytulajac mnie od tyłu.
Wyjaśniłam mu moje samopoczucie. Nie wierzę, że on prócz mnie, nie miał żadnej dziewczyny. Jest z tym tak obeznany... Wie jak postępować z dziewczyną. Ale i tak go kochasz - pomyślałam.
Nagle zaczął masować moje plecy. Na tym również sie świetnie zna. Najchętniej bym się upiła.
- Idź się wykąpać. To był ciężki dzień. - rzekł.
Udałam się do łazienki. Całe szczęście miałam przy sobie wszyskie kosmetyki i książki. Ach ten Jude... Gdy wróciłam z łazienki, chłopak leżał już w łóżku. Zagasiłam światło i położyłam się obok niego. Objął mnie i zasnęliśmy.
Kochani przepraszam za tak krótki rozdział, ale mam problem. Bo chyba w Japonii nie ma śniegu. Więc możemy uznać, że w Japonii jest śnieg i w ogóle, albo naniose poprawki. Piszcie w komentarzach. Jak zdecudujecie napisze kolejny rozdział i od razu zrobię poprawki.
Ezjuu
YOU ARE READING
Ile Trwa Wieczność...? (Inazuma Eleven)
RomanceSamanta po ukończeniu gimnazjum wybiera się do szkoły średniej. Jej największym wrogiem jest nieśmiałość. Czy zaklimatyzuje się w nowej szkole? Czy pozna pokoś nowego? Największym szokiem dla Samanty są dwaj chłopacy z... GIMNAZJUM RAIMONA!!! Tak to...