Wpis 49 NO LOVE STORY

83 8 1
                                    

Drogi pamiętniku

Dziś opowiem wam pewną historię widzianą przez trzy różne osoby.

Osoba namber jeden:

~Niny~

Szłam przez gęsty, ciemny las. Nie wiedziałam dlaczego szłam tą drogą ale czułam, że to co zaraz się wydarzy zmieni moje życie(MaM To wW DuPiE). Robiło się coraz chłodniej. Czułam, że powinnam wracać do domu ale nie chciałam(Ja dAlEj mAm tO Ww dUpIe). Nagle wśród zarośli zauważyłam jakiś ruch. Podeszłam tam i zobaczyłem "Jego" Miał na sobie białą bluzę pokrytą krwią a w prawej ręce trzymał nóż(I Co z tEgO -Kuklin nie przeszkadzaj -No dObRA).

-Chodź ze mną-powiedział powoli podchodząc do mnie i łapiąc mnie za rękę-Zabiorę cię do domu. Prawdziwego domu. Wtedy straciłam przytomność.

Osoba nr. Zwei

~Jefreey~

Chodziłem po lesie w poszukiwaniu kolejnej ofiary kiedy na drodze zobaczyłem niską blondynkę. Chciałem się do niej zakraść od tyłu ale wyj#bałem się o jakąś gałąź. Szybko pozbierałem sie ale ona mnie zauważyła i zaczęła wrzeszczeć coś w stylu "OMG OMG TO JEST JEFFFF!!!!!!!! JA TEŻ CIE KOCHAM!!(AlE On cIe nIe kOcHa) ZABIERZ MNIE DO REZYDENCJI GDZIE BĘDZIEMY WYCHOWYWAĆ NASZE DZIECI O MAJ GASZ!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!(ZiEwW)

-SPI#RDALAJ!!!!!!!!!-Wrzasnąłem dźgając ją nożem.

O nie! Co ja zrobiłem??!? Nawet nie kazałem jej iść spać!!!!! NIEEEEEEEEEEEEEEEE!!!!!!!! No ale nie jest taka brzydka. Nawet powiedziałbym ładna. Może sobie trochę poużywam?(NuDy)

Osoba trzy

~Przypadkowy przechodzień~

Szedłem leśną ścieżką za pewną piękną dziewczyną z mojej klasy. Nie chciałem się z nią umawiać. Chciałem wbić jej kose w żebra i sobie poużywać ale ktoś już mnie wyprzedził. Chciałem uciekać ale jakiś gość zmiażdżył mi czaszkę.(No i tO JeSt hIsToRiA KuRdE)

No więc cóż drogie fangirle. Wasze spotkanie z Jeffem wyglądałoby mniej-więcej tak więc jak jeśli jeszcze raz zobaczę którąś z was w moim lesie to karze The Rake'owi was zgałcić, zabić i zgwałcić wasze zwłoki

Pamiętnik HoodiegoOnde histórias criam vida. Descubra agora