38.

276 15 2
                                    

!Zadawajcie pytania!

○○○Molly○○○

Następnego dnia nic prawie nie robiliśmy, ale już późnym po południem zaczęłam się powoli szykować. Wzięłam najpierw prysznic, potem zaczęłam się malować. Trochę mocno jak na mnie, ale to nic. Włosy wyprostowałam i zostawiałam rozpuszczone

 Włosy wyprostowałam i zostawiałam rozpuszczone

Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.

Zaczęłam szukać w walizce jakiś ubrań na dziś. Po chyba pół godzinie znalazłam. Holle siedziała i się nudziła, a Leo oglądał jakiś mecz w lola. Pokazałam im zestaw jaki chce nałożyć.

- Nie za bardzo no wicie?

- Nie jest idealny. - pisnęła Holle

- Tak będzie ci pasował i poderwiesz też może jeszcze Charliego

- Dobra dzięki.

Poszłam do łazienki urać się w biały crop top sięgający tylko do piersi, a jego rękawki opuściłam na ramiona i do tego Biała spódniczka z rozcęciem delikatnym z przodu.

S

zybko założyłam jeszcze białe szpilki i byłam gotowa. Po mnie zaczął się szykować Leo, a on nie siedział tam za długo i już po 15 - 20 minutach wyszedł z łazienki. Po chłopaku do pomieszczenia weszła Holle. Dziewczyna siedziała w pomieszczeniu tyle samo czasu co ja. Wyszła chyba po godzinie. Oczywiście powiedziała, że to ja mam zrobić jej makijaż, włosy i dobrać struj. Makijaż zrobiłam bardzo podobny do mojego, ale zrobiłam bardziej wyraźne oko, z włosami zrobiłam niewiele bo lekko je zakręciłam na końcach. Strój Holle był to jasno brązowy kombinezon w białe liście palm.

Leo tylko zagwizdał na widok swojej dziewczyna, a ona się lekko zarumieniła. Nie powiem słodka z nich para. Holle wzięła jeszcze białe koturny i mogliśmy już wychodzić. No i musieliśmy bo mieliśmy się spotkać o 22:30, a jest 22:23. Chwyciłam jeszcze kopertówkę i mogłam już iść. Po wyjściu z pokoju od razu po tym jak go zamknęłam skierowaliśmy się do windy. Oczywiście nie obyło się bez zdjęć na Snpa i instastory. Dostałam w tedy setki zdjęć zwrotnych. Często tak bywało, że fanki chłopaków mi coś wysyłały, a ja to otwierałam i odpisywałam.

Jak już byliśmy na dole wszyscy w holu się na nas popatrzyli. Kilku mężczyzn oglądało się za mną, a to tylko dlatego, że Holle trzymała za rękę Leo. Już przy wyjściu czekali na nas para blondynów.

Charlie jak mnie tylko zobaczył to oblizał wargi. Co z nim nie tak? Po tym jak do nich dołączyliśmy od razu wyszliśmy z budynku.

***

Siedzieliśmy już w klubie z trzecią godzinę, a każdy z nas miał już w swoim organizmie wlane jakieś procenty, jedni więcej a drudzy mniej. Ja byłam tą osobą co była prawie, że trzeźwa. Chole już trochę wypiła i kręciła się wszędzie, gdzie byli przystojni chłopcy, a najdalej od swojego. Leo i Holle ciągle chodzili na parkiet i tańczyli.

Friendzone ||Ch.LWhere stories live. Discover now