Wkrótce się dowiesz

80 10 0
                                    

Nie wierzę co słyszę. Ciotka powiedziała mi, że mnie kocha. Co to znaczy? Nikt nigdy mi tego nie powiedział. Dla was to dziwne, bo rodzice pewno mówią wam często "Kocham Cię", lecz mi nie. Nie wiem, nie znam tego uczucia.

W szkole
Znalazłam się pod klasą. Gdy tylko zobaczyłam Lidię, od razu opowiedziałam jej o tej sytuacji. Cieszyła się tak bardzo jak ja. Mimo to, iż nie znam tego uczucia.
Minęła pierwsza lekcja, wyszłam z klasy i zobaczyłam tego Anonima. Uśmiechnął się i przegryzł wargę na mój widok. Podszedł...
-Hej...-rzekł nieśmiało.
Nie odpowiedziałam.
-Jaką masz teraz lekcję?
Wciąż milczałam. Nie wiem, czemu, ale nie mogłam z siebie wydobyć żadnego słowa.
-Flora...tu Ziemia.
-Co chcesz?!-rzekłam jakby zirytowana.
-E...no...
-Mów, bo się spieszę.-skłamałam.
On zaś zamilknął i spuścił nieco głowę.
Postanowiłam sama pociągnąć rozmowę.
-Mam tu stać jak słup i czekać w nieskończoność, aż w końcu coś powiesz?
Westchnął.
Kontynuowałam.
-Co mają znaczyć te twoje gesty, karteczki? O co ci chodzi?
Uniósł głowę i się lekko uśmiechnął. Przybliżył się do mnie. Miałam jego usta przy uchu.
-Dowiesz się wkrótce.-szepnął. Znów się uśmiechnął i poszedł.

Debil.

Irytowało mnie to. Dlaczego nie może po prostu mi powiedzieć o co mu chodzi?
Nie lubię czekać, chciałabym wszystko wiedzieć od razu, ale nie, woli prowadzić jakąś dziwną grę w karteczki i domysły.
Jednak nie przyjmowałam się nim. Nie był ani moim kolegą, ani przyjacielem, więc po co mam zakrzątać sobie nim głowę?
Tego dnia wcale o nim nie myślałam i nie zwracałam uwagi na jego spojrzenia.
Rozmawiałam tylko z Lidią i nawet miło spędziłam dzień.

W domu o nim zapomniałam. Spędzałam czas z Serafiną i ciotką. Może między nami nawiąże się jakaś więź?

I hateWhere stories live. Discover now