Rozdział 5#:"And it feels like i am just to close to love you"

157 9 1
                                    

Amanda



-To co? - zapytał jeszcze.

      Nadal zapatrzona w jego oczy odpowiedziałam trochę jak zahipnotyzowana:

-Ok. Wystąpię.

      Vanessa i Connor bardzo się zdziwili, a ja sama też nie mogłam uwierzyć w to, co powiedziałam.

-Dziękuję ci! Muszę już lecieć - wykrzyknął jeszcze Brad i mnie przytulił - Postaram się załatwić to jak najszybciej.

      Gdy chłopak już odszedł powiedziałam:

-Boziu, w co ja się wpakowałam? - i spojrzałam z nadzieją na Van i Connora.

-Hyhy, kuzyneczko... Teraz już nie masz wyboru - odpowiedział mój kuzyn.

-Nie no, ja przecież tego nie zrobię... - nadal lamentowałam.

-Oj dasz radę! Zrób to dla Brad'a - powiedziała Vanessa i puściła mi oko.


      Jakimś dziwnym trafem udało mi się wejść na scenę. Connor wziął gitarę Bradley'a, a ja złapałam jakiś magnetofon zza kulisów. Usiedliśmy na przygotowanych krzesełkach, a ja powiedziałam do mikrofonu:

-Dzień dobry wszystkim! Eee... Nazywam się Amy Seyfried, a to mój kuzyn Connor Ball. Brad zaraz przybędzie, a w tym czasie my postaramy się zapewnić wam jakąś rozrywkę - wypowiedziałam delikatnie się jąkając.

-Pozwolicie państwo, że część podkładu muzycznego włączymy poprzez magnetofon, a na gitarze zagra Con - dodałam jeszcze - Jako, że nie zaplanowaliśmy mojego występu wcześniej pozwolę sobie wybrać jakąś piosenkę spontanicznie.

      Przejrzałam jakie piosenki są na magnetofonie i dostrzegłam piosenkę "L'll Red Riding Hood". Znałam ją już bardzo długo i na prawdę lubiłam. Jak byłam młodsza często śpiewałam ją sama do siebie w domu. Na szczęście Connor znał również chwyty do gitary do tej piosenki, więc z tym nie było problemu. Szepnęłam mu na ucho, co ma zagrać. I wtedy nadszedł ten moment. Słońce wyszło zza chmur, jakby chciało dodać mi otuchy. Pomyślałam jeszcze tylko, że robię to dla Brad'a. Włączyłam piosenkę i zaczęłam śpiewać.


(Piosenka Amy w mediach)


      Podczas śpiewania, co chwila patrzyłam na Connora, który uśmiechał się do mnie aby dodać mi otuchy. Ruszał też głową w swój zabawny sposób przez co w pewnym momencie prawie wybuchłam śmiechem. Na szczęście tym razem się powstrzymałam. Zauważyłam w międzyczasie, że publiczności mój występ się podobał. Cieszyło mnie to niezmiernie, ponieważ tak bałam się śpiewania publicznie...!


Bradley


      Gdy wracałem już z mojej zmyślonej wyprawy po paczkę (jej powód był inny, ale nie chcę teraz o tym mówić) usłyszałem, że Amy jeszcze nie skończyła śpiewać. Szedłem troszkę z boku, więc dziewczyna i jej kuzyn jeszcze mnie nie widzieli. Postanowiłem poczekać i posłuchać. Amy miała naprawdę śliczny głos...

      Dziewczyna skończyła i wtedy dopiero wszedłem za kulisy. Usłyszałem gromkie brawa, a chwilę później pojawiła się Amy i Con.

-Super występ! I co, było aż tak strasznie? - zapytałem dziewczyny - Dziękujęęę! - dodałem jeszcze i ją przytuliłem.

-Może i nie... Szczerze... było cudownie! - odpowiedziała Amy.

-Ale skąd wiedziałeś... - zaczął Con.

-Przyszedłem zanim skończyłaś - wytknąłem język.

-I czemu się nie pokazałeś?! - zapytała.

-Bo wiedziałem, że wtedy byś przerwała, a chciałem jeszcze posłuchać - wyjaśniłem i zaśmiałem się.

-No wiesz co... - odpowiedzieli znajomi i również się zaśmiali.

-Dobra, muszę im zagrać, co nie? - zapytałem.

-Dobrze by było - odparła Vanessa.

    

      Wyszedłem na scenę i poczułem to wspaniałe uczucie. Ludzie stali pod sceną i czekali na MÓJ występ. To było wręcz niewiarygodne... Usiadłem na krzesełku, przygotowanym do mojego koncertu i przywitałem się z publicznością.

-Witajcie wszyscy! - uśmiechnąłem się na co wszyscy zaczęli klaskać.

-Mam nadzieję, że podobał wam się występ Amy - dodałem jeszcze. Opowiedziałem trochę o sobie i ogłosiłem co będę śpiewał. Później zaśpiewałem takie piosenki, jak "About you now" mojego autorstwa, "Cooler than me" oraz "Lego house", a do tego jeszcze parę innych.


Amanda

     

Wraz z Vanessą i Connorem postanowiliśmy wyjść przed scenę. Zobaczyliśmy tam James'a i Tris'a, więc od nich dołączyliśmy. Bradley chyba nas zauważył ponieważ uśmiechnął się w naszą stronę. Podczas śpiewania "Too Close", a konkretnie linijki "And it feels like I am just too close to love you" (I wydaje się, że jestem po prostu zbyt blisko żeby cię kochać) miałam wrażenie, że Brad patrzy dokładnie na mnie i puszcza oko. Moi przyjaciele chyba też to zauważyli i Con powiedział:

-Ulalala... Dedykacjee... - i uniósł lekko brwi. Vanessa zrobiła to samo, a Tristan głośno się roześmiał.

Spojrzałam na nich krytycznie i wróciłam do podziwiania występu przyjaciela.

      Koncert się już skończył, a my pobiegliśmy za kulisy. Wszyscy krzyczeliśmy coś w rodzaju "super!", "było ekstra" itp. i przytuliliśmy się do siebie. Gdy wyszliśmy ludzie chcieli ode mnie (!) i od Brada autografy. Dowiedzieli się też, że gramy w Dziecięcym Chórze i wielu zapewniało, że kiedyś przyjdzie nas posłuchać. Miło było to słyszeć.

-Wow, Brad... Tak sobie teraz myślę. Ja nagrywam covery. Ty śpiewasz. Musimy zrobić jakiś duet, stary! - zawołał James.

-Ejj, dobry pomysł... A Tristan byłby naszym perkusistą. Moglibyśmy nawet założyć zespół - dodał Brad.

-Hmm... Ok, musimy o tym pomyśleć - powiedział Tristan.

-Fajnie byłoby usłyszeć was razem - powiedziałam szczerze.

      Postanowiliśmy odprowadzić się nawzajem. James i Tris mieszkali zaraz obok Placu Wspaniałości, więc poszli do razu do domów. Ja, Con i Brad odprowadziliśmy Vanessę. Od czasu przeprowadzki, mój kuzyn mieszkał w domu obok mnie. Szliśmy więc w trójkę do końca. Connor poszedł do siebie, a wtedy powiedziałam do Brada:

-Justie prosiła, aby zaprosić cię do nas jeszcze dzisiaj - uśmiechnęłam się do chłopaka.

-Z przyjemnością - odpowiedział Brad.

      Przez chwilę szliśmy w milczeniu. Postanowiłam zacząć temat, który dręczył mnie od koncertu:

-Ta piosenka... Too Close... Bardzo fajnie ci wyszła - powiedziałam licząc na to, że Brad zrozumie o co mi chodzi.

-Wiesz... Ja... Śpiewałem ją z myślę o... 


~~~

Hello :3

Mam nadzieję, że podoba wam się nowy rozdział ;)

Jestem prawie pewna, że domyślacie się z myślą o kim Brad śpiewał tą piosenkę, ale ciii :p

Pozdrawiam,

Marysia ^^

Thank You for the Music || A.Seyfried & The VampsDonde viven las historias. Descúbrelo ahora