❄️Muzyka❄️

6.1K 381 592
                                    

~GeorgeNotFound~

Siedzieliśmy wszyscy spokojnie w salonie i oglądaliśmy chyba już 3 film, w sumie nie wiem bo nie chciało mi się liczyć ale mamy chyba coś około 23 więc nie wiem ile czasu już oglądamy, pewnie za niedługo padnę i pójdę spać jak to ja, no cóż, trudno się mówi. Opierałem głowę na ramieniu blondyna który siedział zaraz obok mnie i obejmował mnie swoim ramieniem, reszta grupki jakoś nie za bardzo zwracała na nas uwagę ale może to i lepiej, przynajmniej nie czułem tego całego nie komfortu który towarzyszy mi zawsze kiedy ktoś się na mnie patrzy przez jakiś dłuższy czas, lecz oni mieli na nas po prostu wylane i oglądali w spokoju film, aczkolwiek jestem ciekaw jak tam KarlNap się rozwinie, i czy w ogóle się rozwinie, dopiero się co poznali ale czasem życie może płatać figle i tak szczerze nie zdziwię się jeśli już za tydzień będą parą. Przez te ciągłe myślenie uświadomiłem sobie jedną rzecz...ja nawet muzyki do tańca nie mam! Usiadłem szybko i zacząłęm intensywnie myśleć, uhhhh George skup się! Musi być jakaś muzyka która będzie pasować do tańca jak i to wszystko będzie się po prostu składać w jedną część, to jedyna taka okazja więc nie mogę tego spieprzyć. Nagle poczułem jak ktoś mnie do siebie przyciąga i przytula, wtuliłęm się spowrotem w młodszego, zawody niedługo a ja dalej nie mam tej głupiej muzyki,
-Co się stało?- zapytał chłopak po chwili gładząc moje włosy,
-Uhhhh, widzisz, zawody już niedługo a ja nawet nie mam muzyki do tego wszystkiego i jak na złość dopiero teraz sobie o tym wszystkim przypomniałem, chyba powinienem pójść poszukać jakiejś a od jutra intensywne treningi- stwierdziłem na szybko i chciałem wstać ale powstrzymywał mnie od tego silny uścisk wyższego, podniosłem lekko głowę do góry aby choć trochę go widzieć, cieszę się że gdy jesteśmy w domu zdejmuje maskę i w niej nie chodzi przez cały czas, dzięki temu mogę prawie cały czas na niego patrzeć jednak dalej to nie zmienia faktu iż może mnie tak tutaj przetrzymywać, przed mną jeszcze dość dużo roboty i nie mogę na to marnować czasu, zacząłem się szarpać aby mnie puścił lecz on nie dawał za wygraną i nawet trochę nie rozluźnił uścisku,
-Spokojnie Gogy, zajmiemy się tym jutro, teraz sobie oglądaj- powiedział spokojnym głosem i oparł swoją głowę o tą moją, pffff, bo on się zna na tym, mhm, napewno, coś ja nie wiedzę tego żeby mi w tym pomagał, pewnie wybierze jakąś piosenkę na hicie i powie abym do tego tańczył, no niestety to tak nie działa, to musi być wręcz idealnie dobrana muzyka do tańcu, co prawda mam już jakieś plany co do tego tańca ale niestety mój trener będzie mi je wysyłać na Gmaila bo coś się stało u niego i nie da rady mnie trenować na lodzie dlatego też będzie mi wysyłać wszystkie kroki a ktoś ma mnie oo prostu monitorować jak mi idzie i ewentualnie poprawił czasem lub coś.

Poddając się już całkowicie po prostu oparłem się o Dream'a całym swoim ciałem i tak leżałem w spokoju oglądając jakiś tam film, nawet zbytnio mnie nie zaciekawił on więc chyba najlepszym rozwiązaniem będzie pójście spać, i tak w sumie rano muszę być wyspany aby ogarnąć to wszystko, jeśli dobrze pamiętam zostało mi coś może około 2 tygodni na przygotowania? Chyba coś koło tego, wbrew pozorom to mało bo mam dość dużo rzeczy i jeszcze na dodatek muszę się nauczyć tych całych choreografii tak aby nigdzie nie popełnić żadnego błędu bo może to się źle dla mnie skończyć, ale jestem bardziej ciekaw jak mi pójdzie bez żadnego trenera, skąd ja będę wiedzieć co robię źle a dobrze? Mam nadzieję że ten trener wymyślił jakiś plan B na tą sytuację i okaże się że nie będę musieć robić tego samemu, dość bardzo obawiam się robienia tego bez oka specjalisty który się zna na tym bo sam przyrządzał układ ale dobra, dam jakoś radę prawda?

Nie chcąc już dłużej myśleć na temat tego wszystkiego oparłem głowę o tors chłopaka i czując bijące ciepło od niego przymknąłęm lekko oczy aby następnie oddać się w krainę odpoczynku. Chłopak chyba poczuł że idę spać bo poprawił mnie na swoich kolanach i przytulił bardziej do siebie po czym zaczął lekko gładzić moje włosy, działało to nawet bo robiłem się coraz bardziej śpiący przez co w pewnej chwili na prawdę nie wytrzymałem i po prostu zasnąłem przytulony w niego.

Spotkanie na lodzie [DNF] [Zakończone]Where stories live. Discover now