Rozdział 99

54 3 0
                                    

Gdy wczoraj przyjechaliśmy do Kapitolu, było już późno, więc nie wychodziliśmy już nigdzie. Gdy wstaliśmy i byliśmy gotowi położyłam Rye'a do wózka, a Peeta wziął Willow na ręce i wyszliśmy na spacer. Od wczoraj jesteśmy sensacją w Kapitolu, a w wiadomościach ciągle rozmyślają czy jesteśmy razem czy nie. Gdy Willow poszła na plac zabaw, to my usiedliśmy na ławce. Gdy siedzieliśmy i rozmawialiśmy, nagle pocałowałam Peete. On to weźmie pewnie jako pocałunek, żeby reporterzy się odczepili, ale tym pocałunkiem chciałam mu pokazać też, że mi na nim zależy. Teraz pewnie tym bardziej będą o nas pisać, ale musiałam to zrobić. Nie chcę już tego przed nim ukrywać. Gdy było już późno poszliśmy wszyscy do apartamentu. Od momentu, gdy pocałowałam Peete, to on w ogóle się nie odzywa. Gdy byliśmy już w hotelu, poszłam położyć dzieci. Gdy wróciłam leciały wiadomości z Kapitolu i oczywiście mówili o nas.

Kochankowie Z 12 - Trudna MiłośćWhere stories live. Discover now