Tydzień później
Dzisiaj w Kapitolu odbywa się rozwód mój i Peety. Nadal jestem załamana tą sprawą i nie mogę się pozbierać. Jadę tam razem z Haymitchem i Effie. Po drodze zawieźliśmy Willow i Rye do 7 do mojej mamy. Po kilku godzinach byliśmy w Kapitolu. Oczywiście wszędzie robili nam zdjęcia. Po kilku minutach doszliśmy do pałacu, gdzie wszystko miało się odbyć. Na sali był już Peeta. Rozprawa się zaczęła. Przez całą rozprawę miałam łzy w oczach. Po rozprawie nie wytrzymałam i zaczęłam strasznie płakać.
- Katniss spokojnie. - Powiedziała Effie i mnie przytuliła.
Pojechaliśmy z powrotem do 7.
- Mama! - Powiedziała szczęśliwa Willow i do mnie przybiegła.
- Czemu płaczesz? - Spytała Willow.
- Willow chodź pójdziemy na dwór. - Powiedziała Effie i wzięła Willow na dwór.
- Katniss nie płacz. Wszystko się ułoży. - Powiedziała mama i mnie przytuliła.
- Nic się nie ułoży. To koniec. - Powiedziałam zapłakana.
![](https://img.wattpad.com/cover/213340099-288-k517856.jpg)
YOU ARE READING
Kochankowie Z 12 - Trudna Miłość
FanfictionCo by było gdyby nie było 75 igrzysk dla zwycięzców. Czy Katniss i Peeta i tak byliby razem? Tego się dowiesz w mojej książce. Zapraszam do czytania.