Rozdział 62

57 3 0
                                    

Za kilka minut dojedziemy na miejsce. Gdy byliśmy już na stacji w Kapitolu, zaczęliśmy się ustawiać przed wyjściem z pociągu i czekaliśmy aż się otworzy. Gdy wyjście się otworzyło, zaczęliśmy wychodzić. Nagle poczułam, że Peeta łapie mnie za rękę. Miałam gdzieś, że widzą nas wszyscy i wyrwałam moją rękę. Po kilku minutach byliśmy w apartamencie. Od razu poszłam do swojego pokoju. Po kilku minutach do pokoju weszła Effie.
- Katniss, idziemy zaprowadzić trybutów na paradę trybutów. Idziemy wcześniej, więc ty możesz przyjść za około 30 minut. - Powiedziała Effie.
- Dobrze. - Odpowiedziałam.
Wyszłam z pokoju i poszłam do salonu. Gdy weszłam do salonu, zobaczyłam tam siedzącego Peete. Pewnej specjalnie poszli wcześniej, żebyśmy porozmawiali.
- Katniss, proszę porozmawiajmy.
- Nie mamy o czym.
- Katniss proszę, chcę ci wszystko wytłumaczyć. - Powiedział.
Usiadłam obok niego, a on zaczął mówić.
- Katniss, ja wiem, że to wszystko moja wina, ale zrozum, ja wyjechałem dla naszego dobra. - Powiedział.
- Dla naszego dobra? Jakoś nic dobrego to nie przyniosło.
- Ja wiem i tego żałuję, ale ja po prostu musiałem od wszystkiego odpocząć i zapomnieć i tym co nas spotkało.
- A ty myślisz, że ja bym nie chciała zapomnieć!? Nie odzywałeś się kilka tygodni, wychodziłeś z domu i wracałeś tak, żeby się ze mną nie spotkać, a następnego dnia wyjechałeś. Mogliśmy razem wyjechać. - Powiedziałam.
- Wiem, żałuję tego co zrobiłem. Przepraszam. - Powiedział.
- Musisz, że te słowa coś zmienią? Dla ciebie to może się nie wydawać trudne, ale nawet nie wiesz co ja przeżywałam. Byłam z wszystkim sama! Byłam sama z Willow i jeszcze w ciąży. Później, gdy straciliśmy dziecko byłam dalej z tym sama. Nawet nie wiesz jak się czułam. Nadal nie mogę się pozbierać po tym! - Powiedziałam z płaczem i wyszłam z apartamentu. Szłam w kierunku ośrodka treningowego, gdzie miała się odbyć parada trybutów.
- Katniss co się stało? - spytał Haymitch.
- Nic. - Powiedziałam.
Po kilku minutach do ośrodka wszedł Peeta. Po przedstawieniu tegorocznych trybutów, wróciliśmy do apartamentu. Od razu poszłam do pokoju i włączyłam telewizor. Oczywiście tak jak myślałam w wiadomościach były informacje tylko o nas, a tytuły brzmiały

Co się stało z naszym ulubionym małżeństwem? A może już nie są razem?

Zapłakana Katniss Mellark na przedstawieniu tegorocznych trybutów.

Mogę się założyć, że jedynym tematem przez całe igrzyska będziemy tylko my.

Kochankowie Z 12 - Trudna MiłośćOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz