2 tygodnie później
Dzisiaj Peeta wychodzi ze szpitala. Niestety, Peeta nie chodzi, lecz są szanse, że zacznie. Peeta postanowił, że wróci do 12, a ja chcę mu we wszystkim pomóc. Gdy Peeta był gotowy, Haymitch wziął jego bagaże i pomógł mu usiąść na wózku. Po kilku minutach poszliśmy do poduszkowca. Po kilku godzinach byliśmy w 12. Była tam już Effie razem z Willow i Rye'm. Haymitch zawiózł Peete do mojego domu, a ja wzięłam od Effie Willow i Rye'a. Później Haymitch i Effie poszli do siebie.
- Katniss to nie ma sensu, nie uda mi się już stanąć na nogi. - Powiedział załamany Peeta.
- Nie mów tak. Uda ci się, obiecuję ci. - Powiedziałam.
Poszłam położyć Rye'a, a Willow została na dole z Peetą. Od jutra Peeta zaczyna rehabilitację. Mam nadzieję, że ona pomoże Peecie. Będzie to dla nas trudny czas, ale wierzę w to, że damy radę i, że uda się Peecie wyzdrowieć.
![](https://img.wattpad.com/cover/213340099-288-k517856.jpg)
YOU ARE READING
Kochankowie Z 12 - Trudna Miłość
FanfictionCo by było gdyby nie było 75 igrzysk dla zwycięzców. Czy Katniss i Peeta i tak byliby razem? Tego się dowiesz w mojej książce. Zapraszam do czytania.