5 miesięcy później
Dzisiaj z Peetą poznamy płeć dziecka. Gdy byliśmy gotowi zaprowadziliśmy Willow do Haymitcha i Effie i poszliśmy do lekarza. Siedziałam z Peetą w poczekalni i czekałam na swoją kolej. Po kilku minutach weszłam do gabinetu. Lekarz mnie zbadał i sprawdził płeć.
- Panno Mellark, dziecko się dobrze rozwija, lecz nie może się Pani niczym stresować i martwić, ponieważ to może źle wpłynąć na dziecko. I gratuluję, to dziewczynka. - Powiedział lekarz.
Umówiłam się na kolejną wizytę i wyszłam z gabinetu. Szliśmy z Peetą w kierunku wioski.
- I jak u lekarza? - Spytał Peeta.
- Wszystko dobrze. - Odpowiedziałam.
- A jaka płeć? - Spytał Peeta
- Dziewczynka. - Powiedziałam.
Peeta mnie przytulił i powiedział.
- Już nie mogę się doczekać aż przyjdzie na świat. - Powiedział.
Gdy byliśmy już na miejscu poszliśmy do Haymitcha i Effie po Willow. Porozmawialiśmy z nimi chwilę i poszliśmy z Willow do domu. Siedzieliśmy razem z salonie i bawiliśmy się z Willow. Jak było już późno poszłam położyć Willow. Gdy Willow zasnęła poszliśmy z Peetą do sypialni położyć się też spać.
CZYTASZ
Kochankowie Z 12 - Trudna Miłość
FanfictionCo by było gdyby nie było 75 igrzysk dla zwycięzców. Czy Katniss i Peeta i tak byliby razem? Tego się dowiesz w mojej książce. Zapraszam do czytania.
