Dzisiaj Peeta dowie się prawdy. Gdy wstaliśmy spakowaliśmy jedzenie, koc i poszliśmy z Willow na łąkę. Gdy byliśmy już na miejscu Peeta rozłożył koc i usiedliśmy wszyscy. Willow poszła zbierać kwiatki, a ja zaczęłam rozmowę.
- Peeta, możemy porozmawiać?
- Coś się stało?
- Muszę ci powiedzieć coś ważnego.
- O co chodzi?
- Gdy byłam wczoraj u lekarza, dowiedziałam się, że jestem w 2 tygodniu ciąży. - Powiedziałam.
- Katniss na prawdę?
- Tak.
- Kocham cię. - powiedział i mnie przytulił.
Byliśmy bardzo szczęśliwi. Po chwili przybiegła do mnie Willow z kwiatkami.
- Proszę mamo - Powiedziała szczęśliwa Willow.
- Dziękuję kochanie, piękne kwiatuszki. - Powiedziałam
- To teraz przynieś dla tatusia. - Powiedział Peeta.
Willow szczęśliwa pobiegła dalej zbierać kwiatki.
- To kiedy masz teraz kolejną wizytę?
- Za 2 miesiące.
Po kilku minutach Willow przyszła do Peety z kwiatkami i usiadła z nami na kocu. Gdy zobaczyliśmy, że Willow powoli zasypia postanowiliśmy, że pójdziemy już do domu. Gdy byliśmy w domu poszłam położyć Willow. Było już późno, więc my też położyliśmy się spać.
CZYTASZ
Kochankowie Z 12 - Trudna Miłość
FanfictionCo by było gdyby nie było 75 igrzysk dla zwycięzców. Czy Katniss i Peeta i tak byliby razem? Tego się dowiesz w mojej książce. Zapraszam do czytania.
