26. 12. 2015 - niedziela
Obudziłam sie a raczej obudził mnie ktoś.
Niall spadaj - powiedział wyszarpując komuś moje włosy. Blondyn znowu złapał moje włosy w rękę i tym razem usiadł mi na brzuchu i wszystko jasne że sprawcą mojej pobudki był Theo.
Cześć przystojniaku - powiedziałam otwierając swoje zaspane oczy, maluch jedynie uśmiechnął sie do mnie a następnie położył sie koło mnie kładąc jedynie głowę na poduszka i stoją na łóżku nogami
Nie rób tak bo sie połamiesz - powiedziałam po czym przyciągnęłam go do siebie przytulając. Wstałam z łóżka patrząc na malucha żeby nie spadł, po czym ubrałam za duże na mnie dresy Nialla i stanik. Podeszłam do łóżka po czym zrobiłam niechlujnego koka i wzięłam małego na ręce.
Idziemy szukać wujka - powiedziałam po czym po cichu zeszłam po schodach. W domu nikogo nie było. Weszłam do kuchni i w końcu znalazłam Maure która coś gotowała.
Dzień dobry - powiedziałam na co kobieta odwróciła sie do mnie przodem i uśmiechnęła.
Dzień dobry siadaj kochanie - powiedziała na co przytaknęłam i usiadłam sadzając małęgo na swoich kolanach
Proszę śniadanie - powiedziała na co podziękowałam
Theo daj jej zjeść - powiedziała Maura do małego chłopca i zabrała go z moich kolan.
Nie wie pani gdzie jest Niall ?- zapytałam sie gdy usiadła na przeciwko mnie
Wyszedł mówił coś tam że będzie potem - powiedziała na co przytaknęłam
Kochasz go ?- zapytała sie mnie. No i wpadłam co ja mam jej powiedzieć '' Proszę pani tak na prawdę pański syn jest moim nauczycielem i to jest dość skomplikowane ? ''
Chyba tak, nasze relacje są dość dziwna - odpowiedziałam biorąc łyka już zimnej kawy
Rozumiem, ale musisz to wiedzieć że jesteś pierwszą dziewczyną którą przyprowadził do domu - powiedziała do mnie na co sie uśmiechnęłam i wzięłam do ręki kubek z kawą
Greg zawsze sie z niego śmiał i mówił że jest gejem - powiedziała śmiejąc sie chyba ze wspomnień a ja razem z nią z nowo poznanej informacji
Jemu na prawdę na tobie zależy nawet nie wiesz jak sie stresował - powiedziała do mnie na co przytaknęłam i razem z naczyniami podeszłam do zlewu chcąc umyć naczynia
Kochanie do zmywarki wsadź - powiedziała na co przytaknęłam i wsadziłam naczynia do zmywarki.
Już jestem - powiedział Niall wchodząc do kuchni z czapką mikołaja i doczepianą brodą
Niall jak byś nie wiedział jestem troszkę za duża na mikołaja - powiedziałam śmiejąc sie razem z jego mamą
Nikt nigdy nie jest za duży na mikołaja Nialla - powiedział do mnie po czym podszedł łapiąc mnie za biodra i złączając nasze usta w pocałunku
O fuj - powiedział Greg wchodząc do kuchni
Powiedziałam dla Rosalie jak sie naśmiewałeś z Nialla że jest gejem - powiedziała Maura śmiejąc sie
A no. Niall zawsze przyprowadzał kolegów do domu wiec zawsze mówiłem że jest gejem i po mimo że ma ciebie i szybciej miał Susan to i tak jest gejem - powiedział Greg śmiejąc sie, Niall na imię Susan jedynie sie spiął ale po chwili sie rozluźnił.
![](https://img.wattpad.com/cover/36661338-288-k772175.jpg)
ESTÁS LEYENDO
My Teacher Niall Horan +
FanficOna - zwykła poukładana uczennica co sie stanie, gdy do jej szkoły zostanie przyjęty młody nauczyciel. Czy odmieni jej życie na lepsze a może gorszę ? Przekonaj się sam/a czytając My Teacher Niall Horan W TRAKCIE SPRAWDZANIA !!!!!!!!!!!! ...