My Teacher Niall Horan +

Rozdział 13 +

Ps. Ważna notka pod rozdziałem :* PRZECZYTAJ TO WAŻNE

27.11.2015r- sobota

Obudziłam sie przez ciepłą rękę która mnie strasznie do siebie przyciągała. Starałam sie wygramolić spod jego ręki ale to był strasznie ciężki wyczyn lecz udało mi sie. Wstałam z łóżka przykrywając jeszcze Nialla. Zeszłam po cichutku po schodach do kuchni, umyłam wczorajsze kieliszki po winie po czym otworzyłam lodówkę i postanowiłam z rzeczy które są w niej że zrobię naleśniki. Wszystkie potrzebne produkty wrzuciłam do miski po czym włączyłam sobie radio i tańcząc zaczęłam mieszać ciasto w misce.

Seksowny tyłeczek - powiedział Niall stojąc w samych dresach które luźno zwisały z jego bioder, ja jedynie byłam w za dużej jego koszulce i bokserkach.

Umm ja nie chciałam ciebie obudzić - powiedziałam prostując sie gdy chłopak podszedł do mnie i przytulił mnie od tyłu a ja dalej mieszałam ciasto na naleśniki

Obudziłaś mnie gdy wstałaś z łóżka - odpowiedział zachrypniętym głosem całując mnie w szyję

A do tego tak świetnie ruszasz tyłeczkiem że aż mogłem wstać szybciej - powiedział szczypiąc mnie zebami po szyi

A teraz mnie puść bo muszę zrobić Naleśniki - powiedziałam wyrywając sie z jego uścisku na co pocałował mnie w policzek i włączył elektryczni czajnik a ja zaczęłam smażyć naleśniki. Po zjedzonym śniadaniu postanowiłam wziąć gorącą kąpiel

Idę sie wykąpać - powiedziałam oznajmiając mu na co szeroko sie uśmiechnął

To ja idę z tobą - powiedział do mnie przerzucają sobie jak worek ziemniaków po czym zaczął iść do naszego pokoju a następnie otworzył drzwi od łazienki i posadził mnie na umywalce

Ale miałam na myśli sama - odpowiedziałam gdy chłopak zaczął odkręcać kurki z wodą

Sądzisz że pozwolę ci sie kąpać samej ?- zapytal sie dodając płynu żeby była piana

Tak - odpowiedziałam na co chłopak sie zaśmiał i podszedł do mnie rozkraczając moje nogi i stając po między nimi

A jedzie mi tutaj czołg ?- zapytał sie mnie pokazując na swoje oko

Tak, jest już na drugim - odpowiedziałam chichocząc

Pozwól mi, proszę - powiedział całując mnie po szyi i ramieniu które sie odkryło przez za dużą koszulkę

Ale nie wiem - odpowiedziałam na początku wahając sie nad swoją odpowiedzią

Będę trzymał ręce przy sobie - powiedział do mnie na co westchnęłam i przytaknęłam

To chodź rozbierzemy ciebie - powiedział do mnie chcąc ściągnąć ze mnie koszulkę ale szybko ją opuściłam na dól

Ja sie rozbiorę sama a ty nie patrz sie - powiedziałam a chłopak westchnął po czym odwrócił sie

To ja pójdę po ręczniki - powiedział wychodząc z łazienki a ja szybko ściągnęłam koszulkę i bokserki po zrobiłam koka żeby żadne włosy mi sie nie zamoczyły, wsadziłam nogę do ciepłej wody a gdy usłyszałam otwieranie drzwi szybko zanurzyłam sie cała w wodzie, podciągając nogi aż do brody tak że mogłam sobie oprzeć brodę na kolanie i zakryłam sie jeszcze pianą. Chłopak zaczął sie ze mnie głośno śmiać

No z czego sie śmiejesz ?- zapytałam sie

Bo wskoczyłaś do tej wody tak szybko a i tak widziałem twój tyłeczek - powiedział kładąc ręczniki na klapie od sedesu po czym rozwiązał sznureczki od dresów a ja od razu zamknęłam oczy co spowodowało znowu śmiech chłopaka a ja czułam jak moje policzki płoną.