Nowe życie

718 35 2
                                    

Zadzwonił dzwonek. Nareszcie koniec lekcji! Przeciągnęłam się unosząc ręce w górę. Wstałam i zasunęłam za sobą krzesło. Postawiłam plecak na ławce i spakowałam się, a następnie wzięłam Tendo pod rękę i skacząc niczym małe kózki wyszliśmy z sali. Czekaliśmy na resztę drużyny z naszego rocznika i grupą poszliśmy w stronę sali gimnastycznej.

Szybko przebrałam się i przygotowałam wszystko co potrzebne na trening.
W rozgrzewce brałam udział z chłopakami,a po rozgrzewce notowałam w zeszycie wszystko co zauważyłam oraz dopingowałam drużynę z uśmiechem na twarzy, który nie z chodził mi z twarzy od dłuższego czasu.
Poprawy siatkarzy lub pogorszenie w czymś...

Po treningu wróciłam do domu.
Leżąc na łóżku pomyślałam:
To będzie już miesiąc odkąd zmieniłam szkołę... Szybko minęło. Ale nie żałuję.
Jest idealnie! Nie czuję się źle, a uśmiecham sama z siebie. Zauważam małe rzeczy, które sprawiają że jestem szczęśliwsza. To był dobry wybór.

Hej! Powracam!

Przepraszam za tak długą nieobecność, ale w te wakacje nie mam czasu na odpoczynek.
Reszta rozdziałów dzisiaj lub jutro.

Handsome And The Beast || Oikawa Tooru x OC Where stories live. Discover now