28.

325 20 3
                                    

Nastał czas rui Zayna. Gdy tylko wstał szukał swojej omegi. Nigdzie nie mógł jej znaleźć. Był zdenerwowany, Niall wyszedł bez jego wiedzy.

Niall wiedział co sie teraz dzieje z Zaynem, podniecała go myśl że siedzi teraz w domu i błaga o szybkie zjawienie się Nialla.

Dzwoni, lecz chłopak to zignorował i wszedł do sklepu, szykował mała niespodziankę dla ukochanego. Nigdy tego nie próbował, a chciał wbić coś do swojego związku. Coś nowego.

Kupił różne produkty, najbardziej zainteresowała go nutella, zagryzł wargę, zrobił się spragniony.

Wstąpił do jeszcze jednego sklepu i tam dokupił parę rzeczy.

Wracał do domu, wszedł najciszej jak się dało, nic z tego Zayn był już w przejściu.

-Gdzie ty byłeś? Możesz mi kurwa to wyjaśnić?-Niall nie mógł mu teraz ulec, nie teraz, jest blisko spełnienia planu.

-Szykowałem coś dla ciebie, więc się uspokój, wiem że chcesz się zaspokoić, lecz proszę zaczekaj.-Zayn spojrzał na niego, na torbę.

-Dobra, ale szybko.-warknął i wrócił przed telewizor.

Niall pobiegł do kuchni i wziął łyżki. Różne składniki więc jedna nie wystarczy. Poscielił łóżko, dookoła poustawiał świeczki, z reklamówki wyciągnął lody, nutellę, bitą śmietanę i masło orzechowe, do tego miał paczke czekoladowych cukierków. Odpakował jednego i uśmiechnął się na też piękny widok, wszedł szybko do łazienki i się odświeżył.

-Zayn podejdź tu no.-szatyn od razu zjawił się w drzwiach. Zdziwił się.

-To wszystko dla mnie?

-To jeszcze nie koniec. Rozbierz się i połóż.

Zayn się zdziwił, jego omega chciała być na górze? Jego penis był coraz twardszy.

Omega wyciągnęła opaskę na oczy, zawiązała mu oczy.

-Spokojnie skarbie, jeśli będziesz chciał rolę się zamienią.-zawiazał mu opaskę i następnie wyciągnął dwie metalowe rzeczy z futerkiem, tak kajdanki, Zayn się zaczął ruszać gdy ten go przypiął.

-Co to kurwa jest?

-Spokojnie.

I Niall wziął się do roboty, zaczął go całować po klatce, schodził coraz niżej, gdy był już na dole, pocałował penisa Zayna, na co ten zajęczał.

-Weź go.-powiedział.

I Niall to zrobił. Poruszał sprawnie głową. Lecz nagle przestał, gdy Zayn był blisko. Lecz Zayn nagle poczuł jakąś substancję na swoim członku, chwilę później język Nialla.

A Niall zlizywał nutelle.

Tak bawili sie przez godzinę gdy w końcu rolę się zamieniły.

Niall byl przykuty do łóżka, z opaska na oczach. Pierwsze co zrobił Zayn to w niego wszedł. Bez zabezpieczenia, poruszał się w nim wolno ale głęboko, przy tym całował jego szyję.

I tak minął im dzień, jedząc z siebie słodycze, zaspokajając się nawzajem.

***

dzień dobry wszystkim! co raz częściej tu jestem z wami. ale chciałabym was również zaprosić na moje nowe konto @zgranelolki które prowadzę z @sooyes
serdecznie zapraszamy, wleciały już dwa rozdziały, pewnie wlecą kolejne dwa dzisiaj, zależy nam na waszej opinii bo dzięki wam mamy chęci pisania, kocham was❤️

You've reached the end of published parts.

⏰ Last updated: Apr 03, 2020 ⏰

Add this story to your Library to get notified about new parts!

Your || ziallWhere stories live. Discover now