w szkole z bts

1

-hope no chodź.... - powiedziała z jękiem Viki
-no idę już idę-odpowiedziała Hope wybiegająca z pokoju
(był to ich 2 tydzień w nowej szkole)
-pospiesz się bo nie chcę znowu się spóźnić-odpowiedziała Viki pakując drugie śniadanie
-dobra już tak nie marudź*przewróciła oczami*
Dziewczyny zjadły szybkie śniadanie i poszły na przystanek autobusowy. Jak zwykle usiadły razem rozmawiając o tym jakie mają dzisiaj lekcje.
W szkole
Siostry poszły do swoich szafek odkładając książki. Nagle usłyszały pisk dziewczyn. Wiedziały o co chodzi. Hope spojrzała w stronę pisku i zobaczyła grupę chłopaków otoczonych przez dziewczyny. (była to siódemka przyjaciół. Byli oni bardzo popularni chociaż że każdy się ich bał. Byli dość przystojni dlatego dziewczyny dosłownie błagały aby zostały ich dziewczynami)...