🥀27🥀

176 10 3
                                    

Nastał ranek. Ptaki dziękowały słońcu, że wstało piosenką, a ludzie marudząc wstawali do pracy.

~•~

Min zapominając o swojej miłości obudził się w łóżku z inną.
Lekko zaspany pocałował Hyune w czoło i z uśmiechem sięgnął po swój telefon gdzie było multum powiadomień od jego rudzielca.

-Cholera znowu ten dzieciak. ~ Powiedział nie zdając sobie sprawy z tego, że ten "dzieciak" umierał ze strachu całą noc.

Park Jimin:
Gdzie jesteś?
Proszę Cię odpisz mi

Park Jimin:
Jeżeli zrobiłem coś złego to obiecuję, że się poprawie

Park Jimin:
Zrobiłem Ci obiad, więc fajnie by było gdybyśmy razem coś zjedli

Park Jimin:
Jak wrócisz to obiad jest w lodówce, a kolekcja czeka na stole

Park Jimin:
Błagam wróć do mnie chociaż na chwilę

Jimin nie czekał już na swojego ukochanego i po prostu poddał się idąc spać, chociaż i tak nie mógł, bo martwił się jak debil. Yoongi nic nie odpisywał, ponieważ nie musiał się tłumaczyć nikomu, a szczególnie nie Park Jiminowi.

~•~

- Chyba będziemy się musieli pożegnać rozumku. ~ Powiedziała pewna obaw miłość, która powoli zaczynała rozumieć, że ktoś taki jak Min Yoongi nie zasługuje na coś tak pięknego jak Park Jimin.

- Proszę Cię walcz do końca i nie poddawaj się. ~ Kiedyś rozum śmiał się z naiwności serca, lecz teraz sam zakochał się w tym uczuciu i nie mógł pozwolić mu tak po prostu odejść. Nie teraz.

~•~

Park Jimin:
Hyung boję się gdzie jesteś?

Park Jimin:
Okej jeżeli mi nie odpiszesz zaraz to gwarantuje
Ci, że wracam do domu.

Min Yoongi:
Co jest na obiad?

Odpisał znudzony chłopak, choć wcale nie chciał tego robić to musiał, bo miał świadomość, że Jiminie nie przestanie mu truć.

Park Jimin:
Wiesz co?

Min Yoongi:
Pewnie nic ciekawego jak zawsze, ale co?

ChimChim'a to lekko zabolało, ponieważ jego hyung nazwał go mało ciekawą osobą i może nie napisał tego bezpośrednio, ale młodszy chłopak to tak zrozumiał.

Park Jimin:
Masz rację nic ciekawego
Pod wycieraczką masz klucze. Wychodzę i
nie wiem kiedy wrócę

Suga nic nie odpisał, był w stu procentach pewny, że rudzielec wróci za jakieś piętnaście no góra trzydzieści minut i wszystko będzie jak dawniej. Jimin nie umiał się długo gniewać, a przynajmniej nie na kogoś takiego jak Min Yoongi.

Czy mam czekać, czy żyć na 50℅
Kierować się sercem, czy może rozsądku głosem?•

• Czy mam czekać, czy żyć na 50℅Kierować się sercem, czy może rozsądku głosem?•

Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.
Love hurts without you ~Yoonmin ✔Where stories live. Discover now