Love hurts without you ~Yoonmin ✔

🥀19🥀

Pakował resztę swoich ciuchów do walizki czekając na swojego przyjaciela, który miał być lada chwila.

- Już jestem! ~ Usłyszał dobrze sobie znany głos.

- Jestem w pokoju ~ Poinformował swojego rówieśnika, by tamten go nie szukał po całym mieszkaniu.

- Nie bierzesz tej bluzy z kumamonem co żeś kupił? ~ Zapytał zdziwiony Taehyung. - W końcu kupiłeś ją specjalnie na spotkanie z Yoongim, więc? ~ Park nie miał pojęcia jak powiedzieć swojemu przyjacielowi, że nie założy jej, bo się wstydzi.

- Skurczyła się w praniu i jest zbyt dziecinna! ~Kim walną się z otwartej dłoni w czoło po czym wziął bluzę i kazał założyć ją swojemu przyjacielowi.

- Widzisz wyglądam w niej grubo! ~ Krzyknął Jimin, który ewidentnie był tym całym wyjazdem poddenerwowany.

-Jiminie wyglądasz ślicznie i nie kłam że się nie mieścisz, bo wyglądasz cudownie! Jeszcze tylko zrób sobie idealny makijaż
i będzie normalnie Top model. ~ TaeTae po raz pierwszy pochwalił swojego przyjaciela i po raz pierwszy był taki radosny i szczery.

- Taeś coś się stało? Jesteś taki jakiś słodki? To podejrzane wiesz?
~ Chłopak jedynie się zaśmiał i upadł na kanapę.

- Ah zakochałem się od nowa w starej miłości i mam jeszcze szansę
by wrócić do tego co było. Mam dosyć dostrzegania tylko siebie i swojego czubka nosa! Ja chcę kochać rozumiesz? ~ Rudowłosy podszedł do kanapy i położył się obok bruneta.

- Mam nadzieję, że wam się uda. Trzymam kciuki za waszą miłość.
Taeś boję się, wiesz? ~ W oczach Mochiego, było widać łzy, które zaczęły w niedługim czasie ozdabiać jego policzki.

- Czego się boisz słońce? ~ Zapytał z troską Taehyung, który nie miał zamiaru już stanąć na drodze do szczęścia tej dwójce.

- Co jeżeli mu się nie spodobam? W końcu zmieniłem się i już nie jestem taki jaki kiedyś byłem. ~ Park bał się cholernie, ponieważ Min Yoongi zakochał się i oczekiwał na Jimina z dawnych lat, nie tego zniszczonego przez tęsknotę chłopaka, który dzisiaj już nie wie kim jest i do czego dąży.

- Jego serce należy do Ciebie i nic tego nie zmieni. Uwierz mi on
dla Ciebie pokonał, by nawet całą armię, dla Ciebie zabiłby kumamona.. ~ Chłopak na chwilę przerwał i uśmiechnął się - albo przynajmniej, by się starał hah ~ W pokoju było słychać śmiech.

- W ogóle zmieniając temat to Namjoon planuje się oświadczyć
Seokjinowi i to jest takie urocze, prawda? ~ Rudzielec na samo wspomnienie wyobraził sobie siebie i Yoongiego razem jako małżeństwo.

- Wiesz oni byli sobie pisanie ~ Obaj zaśmiali się przypominając sobie jak Joon poznał Jina. - Oh RM mistrz podrywu normalnie. ~
Po raz pierwszy od wielu lat oboje śmiali się z głupot i nie było wokół nich fałszywości, ani zazdrości, ale słowa, które wypowiedział kiedyś Tae dla Jimina wciąż były smutną prawdą.

~•~

• Być może dla świata jesteś tylko człowiekiem,
ale dla mnie jesteś całym światem. •