⚅⚁

1.5K 83 10
                                    

a/n: Dzisiaj z punktu widzenia nadziejki ~ W tym rozdziale jest niespodzianka dla mojej kochanej najukochańszej artystki.~
__________________________

8

Raper, który swoją osobowością wydaję się być niczym z bajki, szczerzył się do ekranu swojego telefonu bardziej niż zazwyczaj. Na Twitterze przeglądał wspólne konto dotyczące Mina i Parka. Użytkownicy coraz bardziej byli nim zainteresowani. Przez ostatnie kilka tygodni jego popularność bardzo szybko zaczęła wzrastać. Jednym z głównych prowadzących i najczęściej aktywnym na owym koncie był Hoseok, który karmił wygłodniałe oczy spragnionych fanów zdjęciami z życia Jimina i Yoongiego.

Ciężko by mu nie przyznać statuetki najwierniejszego oraz najbardziej wspierającego fana tej dwójki. On jako najlepszy przyjaciel Yoongiego, po prostu cieszył się jego szczęściem i wspierał, kiedy ten miał okazję mieć w swoich ramionach młodszego wokalistę. Hoseok, niczym anioł z najpiękniejszym sercem, pomagał swojemu hyungowi w zdobyciu klucza do serduszka Jimina. Był jego pomocą i ostoją. Osobą, do której Suga zawsze mógł przyjść po radę, dobre słowo pocieszenia oraz czasami nawet ciepłe ramiona, kiedy Min ich potrzebował.

J-Hope bardzo lubił czytać komentarze pod wystawianymi przez niego zdjęciami. Fanki potrafiły bardzo go zaskakiwać. Nie tylko swoimi teoriami na temat prowadzącego, ale także na temat dwójki, której cały profil dotyczył. W komentarzach znajdywało się zawsze pełno zdjąć i zrzutów ekranów z fanowskich nagrań, które Jung masowo zapisywał. Było to jego najlepsze zajęcie na zabicie nudy, podczas dni wolnych. Cieszył się, że ponad pół miliona osób wspiera, jeszcze niedoszły, związek jego przyjaciół. Z radością dzielił się nowinkami ze świata Yoonminów. Jednocześnie pozostając jak najbardziej anonimowym, żeby nigdzie nie podać jakiejś nawet najdrobniejszej wskazówki. Najbardziej uwielbiał czytać teorie o tym, kim może być osoba prowadząca konto, niektóre naprawdę zadziwiały swoją oryginalnością oraz niecodziennością.

Hoseok siedząc na łóżku w swoich czterech ścianach, po przeczytaniu kilkunastu już komentarzy, był coraz bardziej podekscytowany. Podobały mu się coraz to inne i ciekawsze wersje fanów. Coraz częściej pod postami można było także dostrzec podejrzenia ukrywania związku. Po czasie pozycja, w której siedział Jung stała się niesamowicie niewygodna, więc zaczął szybko i gwałtownie zmieniać swoje położenie na łóżku. Najpierw przewrócił się na brzuch, później się podniósł i z powrotem usiadł, lecz tym razem podkurczył nogi. W ostateczności zaczął się kręcić to w prawo, to w lewo po całej powierzchni materaca, uważając, żeby nie spaść.

- „Mój oppa nie może być gejem!" – przeczytał na głos, śmiejąc się w niebogłosy. – „Odczepcie się od Yoongiego. On nie jest gejem." Oj kochana, on jest największym gejem w całym zespole! – powiedział Jung przez łzy rozbawienia.

Najzabawniejsze dla niego były teorie prawdziwe, w których fani szipu pisali, że to konto należy do któregoś z członków zespołu. Jednak zagorzali przeciwnicy, bronili Bangtanów, twierdząc, że oni są sto procent normalni i nigdy by czegoś takiego nie stworzyli z własnej woli. Śmiał się z tych użytkowników. Ciekawymi przypuszczeniami były też te, które mówiły, że zdjęcia robią kompozytorzy lub wizażystki, a nawet fryzjerki bądź sprzątaczki. Niektórzy uważali, że wytwórnia zatrudniła kogoś na wzór obsesyjnego fana na swoje zaplecze i to on robi wszystkie zdjęcia, a następnie, żeby powiększyć zasięgi zespołu, udostępnia je w Internecie.

- „Co, jeśli Bang PD wszystko zaplanował, a BTS są jego marionetkami w akcji?" – przeczytał kolejny komentarz dusząc się ze śmiechu. – „Co, jeśli Yoongi jest tak naprawdę zakochany w Hoseoku i wykorzystuje Jimina, żeby tamten cierpiał w zazdrości." – otarł kolejną łzę rozbawienia.

Przez napięcia i ogromną ilość śmiechu oraz ogrom przyswojonych, nowych teorii, Hoseokowi zaczęło doskwierać nieprzyjemne uczucie głodu, jednak nie miał energii, którą mógłby wykorzystać na podróż do kuchni. Przez chwilę pomyślał, żeby wykorzystać swoją moc hyunga i posłać któregoś z młodszych członków zespołu po jego jedzenie, ale zrezygnował z tego pomysłu. W konsekwencji powoli sturlał się z łóżka, a następnie założył pierwsze lepsze skarpetki znalezione gdzieś na podłodze pokoju. Nawet nie przejmował się tym czy były one wcześniej używane. Później powolnym krokiem ruszył w stronę kuchni.

Podczas krótkiej przeprawy przez mieszkanie przeszła mu myśl, żeby poprosić jego najstarszego hyunga o przygotowanie jakiejś dobrej kolacji. Jednak ten pomysł opuścił go zaraz po tym jak zobaczył, że w salonie dwójka jego przyjaciół ogląda serial, zajadając się przekąskami, o których w tym momencie mógł tylko pomarzyć żołądek rapera. Już chciał się skoczyć na kanapę i zaskoczyć tę dwójkę, ale pewien gest pomiędzy nimi zdecydowanie zabronił mu to zrobić. Szybko i dyskretnie zrobił im zdjęcie i po cichu wycofał się, nie chcąc zakłócać ich spokoju. Wrócił do swojego pokoju tak szybko jak z niego wyszedł. Głód ciągle dawał o sobie znać. I Mimo prób nie potrafił przestać myśleć o tym co zobaczył. Było to dla niego zbyt wielkim szokiem i jakże ogromnym zwrotem akcji, którego za nic w świecie się nie spodziewał. To co się wydarzyło w salonie na razie pozostanie tajemnicą, którą zna jedynie Hobi i tamta, przytulająca się dwójka.

- Jednak Yoongi nie jest największym gejem wzespole. – mruknął do siebie Hoseoka, starając się wyrzucić z głowy obraz,który dane mu było oglądać.

_____________________

{785 słów}

Muhahahah, na razie nikt się nie dowie kto to :P
Czytajcie dalej i czekajcie, może Hobi kiedyś się podzieli swoim małym sekretem.. 😏

- 10.05.2019 r.

Unaware Mochi | YoonminDonde viven las historias. Descúbrelo ahora