14

585 34 4
                                    

*4 dni później*
*Luna*
Weszłam do hotelowej restauracji i usiadłam przy wolnym stoliku, po chwili usiadł kolo mnie Simon z Ambar. Po kilkunastu minutach doszedł się do nas Matteo, który jak zawsze się spóźnił.

- Witam śliczną panią- pocałował mnie w czoło i podszedł do Simona- Hejka- przywitał się z nim i usiadł kolo mnie

- Tęskniłam, nie widziałem cię całe 5 godzin- spojrzelismy na siebie i cicho się zasmialismy- A właśnie co myślisz o tym żebyśmy się ujawnili?

- Jak ktoś się nas zapyta o nasz związek, powiemy prawdę- uśmiechnął się i spojrzał na Ambar- A wy się tak na nas nie patrzcie, tylko powiedzcie co chcieliście

- Na obiad ich zaprosić, a oni odrazu już myślą, że coś chcieliśmy- Tym razem to ja spojrzałam na Ambar, ktora miala w tym momencie nietypowy uśmiech- Dobra pomyslelismy, że skoro zaniedlugo wyjdzie film i płyta z piosenkami

- Trochę do premiery filmu jest- wtracil Matteo, a Ambar tylko pokręciłam głową

- To, że zajmiecie się swoją płytą, a zwłaszcza ty Luna, już wszystko załatwione tylko musicie napisać piosenki- Gdy Simon skończył mówić, pokręciłam głową i już miałam wstać od stołu, ale Matteo mnie zatrzymał

- Narazie muszę zająć koncertami i trasą z filmu- spojrzałam na nich, a oni się usmiechneli

- Po trasie zaczynacie nagrywać piosenki, pasuje?

- No to, spoko- wstałam z krzesła i wzięłam swoją torebkę- Skarbie widzimy się na spotkaniu z fanami- pocałowałam go w policzek i wyszłam z Ambar z hotelu- Dziś koncert, a jutro już będziemy w Meksyku, trochę się boję

- Czego?- spojrzała na mnie zdziwiona

-Reakcji moich rodziców- spojrzałam na nią i weszłam do budynku, w którym już było pełno ludzi szykujacych koncert

-Reakcji na co?

- Na Matteo, na to że jest moim chłopakiem i że jest on sławny- rzuciłam się na kanapę w mojej garderobie, a Ambar zaczęła ustawiać kosmetyki

- Pokochaja go, znam Matteo, nie opusci Meksyku, do czasu aż twoi rodzice go nie polubią- Ambar usiadła przed lusterkiem i zaczęła wybierać kosmetyki do mojego dzisiejszego makijażu

- Mam nadzieję, bo później będę miała wykład jaki to mój chłopak zły, jeśli im się nie spodoba- zaśmiałam się i podeszłam do Ambar, a ona poprawiła mi usta i podała marker- Macie już spotkanie- uśmiechnęłam się do niej i wyszłam z garderoby, po chwili byłam już w pomieszczeniu w którym odbywało się całe spotkanie i stanęłam koło Matteo

- Pasuje ci ta szminka- szepnął do mnie i uśmiechnął się, ale nie mogłam mu odpowiedzieć, bo podeszła do nas pierwsza osoba- Hejka, mam coś dla ciebie- Matteo podał dziewczynie zestaw koncertowy, a ona podała mi mała torebeczkę

-Oj dziękuję- przytuliłam ją i pocałował w policzek- Oj nie zostawiłam ci swoją szminkę na policzku, przepraszam- zaczęłam rozglądać się za chusteczkami, które po chwili dostałam, więc szybko położyłam je na stoliku koło nas i podałam jej jedną- Bardzo przepraszam

- Nic się nie stało- uśmiechnęła się i ustawiła do zdjęcie- Miło było was poznać- krzyknęła, gdy wychodziła, a do nas podszedł jakiś chłopak z dziewczyną

- Uważajcie, bo Luna zostawia ślady- zaśmiał się i podał im prezenty, a oni dali mi misia

- Ja zostawiam ślady i też ja dostaje prezenty- pokazałam Matteo język i ich przytuliłam- Bardzo dziękuję

- Zdjęcie- krzyknął fotograf a my szybko się ustaliliśmy i po chwili przyszła kolejna osoba

Tak bez długi czas się bawiliśmy, aż nagle zostało mało osób, a my tylko czekaliśmy na koniec

Pelicula amor|| LutteoWhere stories live. Discover now