Pelicula amor|| Lutteo

13

*Luna*
- Ciagle nie wierzę, że wstawiłaś to zdjęcie, a potem tlumaczylas fana, że to choreograf kazał nam się pocałować- zaśmiałam się gdy skończyłam czytać komentarze pod zdjęciem Niny

- A co wolałaś żeby powiedział, że jesteście parą?- spojrzała na mnie zdziwiona i wyszłyśmy z pokoju

Oczywiście, ze tego chciałam

- To by mogło być dobre rozwiązanie- zaśmiałam się i gdy zobaczyłam Matteo wskoczyłam mu na plecy- Tęskniłam

- Ja też- zeszłam mu z pleców, a on mnie pocałował- I to bardzo

- OMG- usłyszeliśmy krzyk jakiejś dziewczyny- Lutteo to prawda? Wiedziałam, ale czemu nas oklamaliście?

- Można tak powiedzieć- zaśmiałam się, a dziewczyna się tylko uśmiechnęła i nas przytuliła

- Miło się dowiedzieć jako jedną z pewnie nie wielu osób które wiedza- jeszcze raz nas przytuliła i odeszła

- Dobra chodźmy już na próbę- powiedział Matteo i złapał mnie za rękę- Widziałem, zdjęcie naszego pocałunku, ale się zdziwiłem ze byłaś na to odważna, ja bym się bał Luny- Matteo się zaśmiał i ja go uderzyłam w plecy, a chłopak tylko się uśmiechnął i wyszedł z hotelu trzymając mnie za rękę

- A właśnie Matteo, będziemy musieli o czymś porozmawiać- krzyknął Gaston gdy weszliśmy do budynku, więc złapałam Nine za rękę i pociagnelam do swojej garderoby

- Nie będziesz na próbach?

- Jak Matteo będzie mnie potrzebować, to albo on albo Gaston przyjdzie- uśmiechnęła się i położyłam na kanapie- A właśnie, zabiedlugo kolejny koncert, a potem witaj Meksyk- krzyknęła szczęśliwa i spojrzałam na moją przyjaciółkę- Pokaże Ci cudowne miejsca i zamieszkamy u moich rodziców, będzie świetnie- obie się zasmialysmy

- O ja też chce, pozwiedzać cudowne miejsca- krzyknął szczęśliwy Gaston i usiadł koło mnie na kanapie- Trochę mało miejsca mi zostawilas

-Bywa- poprawilam się na kanapie i usiadłam, a pomiędzy mnie i Gastona wcisnela się Nina- Zamieszkamy u mnie i już nie będziemy męczyć się w hotelach, a moja mama będzie nam gotować- krzyknelam radośnie, a w mojej głowie odrazu wróciły wspomnienia  Z moja mama

- Ej dawajcie, pójdziemy dziś na imprezę- powiedział Gaston i spojrzał na nas, gdy już miałam pokiwac głową na tak, Nina mnie uprzedzila

- Sorry, ale ja muszę się uczyć- odpowiedziała Nina

- Ja mogę pójść- spojrzałam na niego, a Nina spojrzała na mnie- No tak ja też się muszę uczyć, bo dziś bedzie dzwoniła do nas, nasza nauczycielka- usmiechnelam się i wstałam z kanapy- Ale dzwoni o 17, więc o 20 jeśli pójdzie dobrze, może pójdziemy

- No tak Luna ma racje, ale pamiętaj, że jutro musimy znaleźć się na planie by nagrać sceny z Ambar i Simonem- usłyszałam Nine i gdy spojrzałam w lusterko zobaczyłam, ze znów całuje się z Gastonem

- Wiecie, ze tu jestem?

- Ja bym się cieszył, jakbyś się calowala z Matteo- Gaston się zasmial, a ja tyle delikatnie się usmiechnelam i odwrocilam w jego stronę- A wiesz, że jesteś najładniejszą z jego dziewczyn- od razu gdy Gaston to powiedział, Nina się uśmiechnęła

- Ja wiem, ze Luna jest odemnie ładniejsza, no ale na twoim miejscu bym sie podlizywala- Dziewczyna się zasmiala, a Gaston spojrzał na nią zdziwiony- Tak jestem była dziewczyną Matteo

- No nie wierzę- chłopak się zasmial- Widzę ze oboje znamy się na tym jakie dziewczyny, sa idealne dla nas- Gaston pocalowal Nine i spojrzal na mnie- Nie pocałuj Cię, Ja mam dziewczynę, a ty chłopaka

- Uwielbiam cie Gaston - zaśmiałam się i usiadłam koło Niny
- Każdy mnie uwielbia- znów się zasmial i wysłał w moja stronę calusa, na co ja zrobiłam to samo