2. 28

2.2K 76 9
                                    

-cześć Will- przywitałam się z nim, gdy tylko otworzył drzwi. Denerwuję się tą rozmową. Wiem, że Will'owi się to nie spodoba, że go tym zranię, ale czy to takie złe, że chce być szczęśliwa? Will mnie uszczęśliwia, ale nie w ten sposób, co Luke. Bardziej uszczęśliwia mnie, jak przyjaciel, nie jak osoba, z którą mam spędzić resztę życia.

-Dess- rozpromienił się na mój widok. Jeszcze teraz się uśmiecha, ale jak mu powiem, po co tu przyszłam, już nie będzie się tak uśmiechał. Nie chcę, aby przeze mnie cierpiał. Bo wiem, że zranię go tym wszystkim. Niepotrzebnie pakowałam się aż dwa razy w związek z nim. Wtedy wydawało mi się, że to będzie dobrym pomysłem, że w końcu zapomnę o Luke'u. Jednak zawsze jak już zaczynam godzić się z faktem, że nie będę z Luke'iem, on wraca do mojego życia i znowu przewraca je do góry nogami -wejdź- dodał, przepuszczając mnie w drzwiach.

-chciałam z tobą porozmawiać- odparłam, chociaż wiem, że domyśla się, po co tutaj jestem. Na pewno wie, że podjęłam decyzję, ale nie wie, jaką podjęłam i to ta trudniejsza część. Nie da się tego powiedzieć, tak aby go nie zranić. Nie lubię takich rozmów. Will kiwnął głową, na znak, że zrozumiał. Był zdenerwowany, widzę to po nim. -dużo myślałam, o naszej ostatniej rozmowie. Trudno mi było podjąć tą decyzję, ale doszłam do wniosku, że to nie ma sensu. Próbowaliśmy już dwa razy i nam się nie udało, może to jakiś znak, że nie jesteśmy dla siebie przeznaczeni- mówiłam, co tylko przyszło mi na myśl. Nie chciałam mu mówić, że miałam zamiar się zgodzić, bo to nie polepszy jego stanu.

-przestań gadać o przeznaczeniu, wiem, że to przez Luke'a- powiedział, jakby to było oczywiste, bo chyba jest. Gdyby nie Luke, pewnie powiedziałabym Will'owi, że do niego wrócę. Byłabym już trzeci raz w związku z Will'em. Dlaczego nie mógł zakochać się w kimś innym? W kimś, kto odwzajemniłby jego uczucia? Ja nigdy nie potrafiłam go kochać tak, jak na to zasługuje. Zawsze kochałam go jako przyjaciela.

-Will...- zaczęłam, chciałam mu wytłumaczyć, że nic na to nie poradzę, że od zawsze podobał mi się Luke. To nie moja wina, że kocham tego idiotę, ale Will nie dał mi nawet nic powiedzieć, bo od razu mi przerwał. Już wiedział, że będę próbowała jakoś się usprawiedliwić.

-dlaczego Luke? Dlaczego akurat on?- zaczął zadawać pytania, a ja nie wiedziałam, co mogłam mu na to odpowiedzieć. Luke po prostu ma to coś w sobie, co mnie zawsze do niego przyciąga. -on nigdy się tobą nie przejmował. Robił z tobą, co mu się podobało, a ty zawsze mu wybaczałaś. Nie pamiętasz, że zaczął się z tobą zadawać, aby pozbyć się Nathan'a z drużyny?- mówił, a ja nie mogłam uwierzyć w to, że naprawdę mi to wszystko wypomina. Akurat on nie powinien tego robić, bo sam nie jest lepszy.

-a ty zapomniałeś, jak założyłeś się z Nathan'em, że mnie przelecisz?- spytałam wkurzona. Niech po prostu zaakceptuje to, że nie chcę z nim być. -chyba umknął ci ten szczegół- dodałam i pokierowałam się w stronę drzwi wyjściowych. Nie mam zamiaru tutaj dłużej zostawać, aby wypominał mi przeszłość.

-ty naprawdę myślisz, że on zostawi dla ciebie Jessicę?- zapytał kpiąco -ma porzucić swoją rodzinę dla dziewczyny, która jest w ciąży z innym? Pewnie nawet jej nie powiedział o tym, że cię przeleciał- stwierdził, a ja zmarszczyłam brwi i stanęłam w miejscu, odwracając się w stronę chłopaka. Skąd o tym wie? Nikomu o tym nie mówiłam, a Luke przecież nie widział się z Will'em.

-o czym ty mówisz?- zapytałam i czułam, że nie chcę znać odpowiedzi. Wiedziałam, że jego odpowiedź jeszcze bardziej mnie dobije, niż fakt, że Will już o wszystkim wie. Czułam, że łzy chcą wydostać się z moich oczu, ale nie mogę pozwolić im wypłynąć.

-myślałaś, że nikomu się tym nie pochwali?- uniósł brew -jesteś naiwna. Luke nigdy się nie zmieni- dodał z wyższością, a ja nic nie mówiąc, wyszłam z jego domu. Dlaczego Luke zawsze mi to robi? Gdy wszystko jest już dobrze, on to psuje. Will ma racje. Jestem naiwna. Ciągle myślę, że Luke się w końcu zmieni, ale nic na to nie wskazuje -Dess- zawołał Will, a potem nagle znalazł się obok mnie.

-jeszcze masz mi coś do powiedzenia?- spytałam już zmęczona tym wszystkim. Dlaczego moje życie nie może być normalne. Przez te przeszłe pięć lat było spokojne, a wystarczy, tylko aby Luke się znowu pojawił i wszystko się wali. Dlaczego jestem taka głupia i zawsze wszystko mu wybaczam? Brązowowłosy nic nie odpowiedział, tylko wyszeptał ciche przepraszam i mocno objął mnie swoimi ramionami. Pozwoliłam mu na to. Wtuliłam się w jego tors i dałam upust swoim uczuciom. Moje życie naprawdę jest beznadziejne. Nie potrafię sobie go ułożyć. Jestem chyba jakaś niekompetentna. Nic mi w życiu nie wychodzi -muszę już iść Will- odparłam i oderwałam się od chłopaka. Najlepiej, jak wrócę do domu i przemyślę tą całą sytuację.

Wróciłam więc do domu, poszłam do swojego pokoju i rzuciłam się na moje łóżko. Już dzisiaj nigdzie nie wychodzę i już na pewno nie pójdę do Luke'a. Nie wiem, co mam robić. Nie wiem, ile tak bezradnie na łóżku leżałam i myślałam, co ze sobą począć, ale chyba tak z parę godzin, bo już jest ciemno. Wyciągnęłam telefon i spojrzałam na wyświetlacz, który pokazywał, że mam pięć nieodebranych połączeń od Luke'a i parę nieprzeczytanych wiadomości od niego.

Lukey💖: Dess, o której będziesz?
Lukey💖: Dessssssss
Lukey💖: kochanieeee
Lukey💖: co z tobą jest? Czemu nie odpowiadasz
Lukey💖: mówiłaś, że przyjdziesz. Gdzie jesteś?
Lukey💖: skarbie, odezwij się.
Lukey💖: Will znowu nagadał tobie bzdur?
Lukey💖: jeżeli się nie odezwiesz, to przyjdę do ciebie i dowiem się o co chodzi

Po tej wiadomości Luke już nic nie napisał. Ostatnią wiadomość wysłał jakieś dwadzieścia minut temu. Postanowiłam wszystkie zignorować i po prostu wyłączyłam mój telefon. W razie, gdyby miał dzwonić lub pisać, nie zobaczę tego i nic mnie nie podkusi, abym odebrała albo odpisała. Mam tylko nadzieję, że Luke nie zdecyduje się tutaj przyjść. Jednak znając go, pewnie właśnie to zrobi, ale ja na pewno nie będę chętna do rozmowy. Tym razem nie dam mu się omotać tak szybko.


Ktoś słuchał już nowy single 5sos 'Youngblood'?
Jeżeli tak, jakie są wrażenia?
Ja kocham tą piosenkę i nie mogę się doczekać, aż wyjdzie album ♥
W końcu powiedzieli kiedy wyjdzie ♥
Mamy prawie 14k wyświetleń ♥

Love Me.Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz