It's just a joke, bro! // Larry ✔

34.

Louis: Tak wiem, że mnie zablokowałeś ( Wiadomość nie może zostać wysłana )

Louis: Nic jednak nie poradzę na to, że za tobą tęsknię. ( Wiadomość nie może zostać wysłana )

Louis: Liczę na to, że w końcu też za mną zatęsknisz i postanowisz dać mi drugą szansę.( Wiadomość nie może zostać wysłana )

Louis: A póki co będę pisał do ciebie, a raczej sam do siebie. Zabawne, nikt inny nie chce ze mną gadać :). Chyba zainwestuje w większe lustro. Będzie mi lepiej prowadzić ze sobą konwersację. ( Wiadomość nie może zostać wysłana)

Louis: Nie uwierzysz Harry co Liam wymyślił, a raczej na co dał się namówić. Dobrze wiesz, że wujek Zayna ma swój własny biznes, a mianowicie lokal z fast food. No więc zgodził się chodzić cały dzień w stroju hot doga i roznosić ulotki. Gdy go zobaczyłem na mieście, nie mogłem uwierzyć xD. Ale na całe szczęście po tej akcji Zayn wybaczył wszystko Liamowi. ( Wiadomość nie może zostać wysłana )

Louis: Cieszę się, bo nie powinien odpowiadać za moje błędy. Zresztą sam miałem pogadać z Malikiem i mu wszystko wyjaśnić. Liam chciał być tylko dobrym przyjacielem i mnie nie wydać, a o mało co nie stracił chłopaka :/ ( Wiadomość nie może zostać wysłana)

Louis: Ja też kogoś straciłem... Przyjaciela :(
Myślisz, że moja mama ma twój adres? Chciałbym cię przeprosić osobiście. ( Wiadomość nie może zostać wysłana )

°°°°

Nieznany: Dlaczego pawian mówi do żyrafy: "Dlaczego masz długą twarz?"

Harry: Przepraszam bardzo, co?

Nieznany: Bo pomylił jej szyję z twarzą Harry!

Nieznany: Proszę cię daj mi jeszcze jedną szansę

Harry: Boże Louis 😑

Nieznany: It's just a joke? 💚

Harry: It's just a joke, bro! 💙

***

Dzień dobry 💚

Po południu wstawię jeszcze jeden rozdział 😏

Miłego dnia 💙