Louis: Dzień dobry Harry xxHarry: Dzień dobry? Chyba raczej dobry wieczór. Jest siedemnasta.
Louis: No tak... Po prostu niedawno wróciłem....
Louis: Więc dobry wieczór Harry xx
Harry: Taaak. Dobry wieczór Lou 😐
Harry: W takim razie co robiłeś cały dzień?
Louis: To jakieś przesłuchanie?
Harry: Nie, po prostu zapytałem...
Louis: Dobrze. Przepraszam. Byłem u znajomej.
Harry: Musieliście się zasiedzić skoro nie wiedziałeś, która godzina 😂
Louis: Taaa coś w tym guście.
Louis: A ty co robiłeś mały?
Harry: Zajmowałem się Louisem 😍
Louis: C O ?
Harry: Mój piesek 😍 Loueh 😍 Rodzice mi go dali 😍
Louis: Achh tak. Mój imiennik xD
Harry: DOKŁADNIE 😍😍😍
Harry: Chcesz zdjęcie?
Louis: Twoje? Zawsze mały xx
Harry: Psa 😑
Louis: Aaaaa. W sumie chciałbym wiedzieć jak wygląda zwierzę, które nosi moje imię xD
Harry: Daj mi minutkę
Harry:
Louis: Awww słodki.Louis: Loueh też jest słodki.
Harry: Uważasz, że jestem słodki? 😊
Louis: Zdecydowanie tak Hazz. Zdecydowanie. XX
Harry: Ty też jesteś słodki. Może nie widziałem jak wyglądasz, ale twój charakter jest momentami słodki 😍
Harry: Piszę momentami, bo czasami zachowujesz się jak dupek 😑
Harry: ALE I TAK CIĘ UWIELBIAM!
Harry: To znaczy....
Harry: Chcesz usłyszeć mój żart? 😂
Louis: Bardzo chętnie, mały
Harry: Och wow, okej
Harry: Jak nazywa się lekarz, który leczy pandy? 😏
Louis: Nie wiem. Jak nazywa się lekarz, który leczy pandy, Harry?
Harry: PANDOKTOR
Harry: Rozumiesz Louis? PANDOKTOR 😂😂😂
Louis: Och Harry...
Harry: It's just a joke, bro! 😠
***
Hej 💙
Nie wiem jak będzie z rozdziałami przez święta, ale będę się starała dodać codziennie chociaż jeden 💖
Jeśli jest tutaj ktoś, kto shipuje Shialla, to zapraszam na profil odbytnicaHazzy. Naprawdę polecam! 💗
Miłego dnia 💚
ŞİMDİ OKUDUĞUN
It's just a joke, bro! // Larry ✔
Hayran KurguCzyli luźne wiadomości pomiędzy dwójką ludzi, które zaczęły się od żartu... #159 w ff #60 w ff #1 w ff