Q&A ^^

630 60 7
                                    


Trochę szkoda, że tak mało pytań zostawiliście, no ale mówi się trudno. Może następnym razem. ^^



Do Baekhyuna:

1) Czy ufasz bezgranicznie Chanyeolowi?

I tak i nie. Z jednej strony wierzę mu, że mnie kocha i wgl, ale z drugiej.... Pomimo tego, że tyle razy mi to mówił i robił dla mnie takie ahhh rzeczy i tak w dalszym ciągu boję się, że mnie zostawi albo zdradzi. Wtedy go zapierdolę.

2) Jakie jedzenie lubisz najbardziej?

Jadalne, ale jak mam wybrać dokładniej to chyba nie wiem.

Do Chanyeola:

1) Czemu nie zerwiesz zaręczyn i nie odetniesz się od rodziny, skoro możesz zacząć nowe życie i znaleźć nową pracę?

Szczerze? Chciałbym tego jak cholera, ale jeśli chodzi o Baekhyuna i nasz związek... to czuję się jakbym ja nosił w nim spodnie i mam jakiś obowiązek utrzymania nas, czy coś (ale niech Baek o tym nie wie). Co ja mu zapewnię będąc biednym i pracując na kasie u jakiegoś Turka na kebabie...

2) Chanyeol co według ciebie było by najbardziej romantyczną randką ever?

Nigdy się nad tym nie zastanawiałem... Ale wystarczająco romantyczne dla mnie jest to, gdy po prostu przyjeżdżam do Baeka. Spędzamy razem czas rozmawiając na przeróżne tematy, podczas gdy on leży we mnie uroczo wtulony. Gdy idziemy zmęczeni spać na koniec dnia, a ja mogę obserwować jego pogrążoną w śnie twarz. Gdy wreszcie budzi się zamroczony, a ja mogę przywitać go jako pierwszy i złożyć na jego ustach pełen tęsknoty pocałunek, która mnie ogarnęła przez wszystkie godziny naszego snu... tak spędzony czas jest dla mnie lepszy niż jakakolwiek randka.

3) Chanyeol...kiedy w końcu rzucisz tą lasie i przelecisz (po raz kolejny :3) Baekhyuna?

Uważam, że kocham Baeka na tyle i to wręcz skandaliczne nazywać nasze kochanie się określeniem, że go „przelecę"... I nie twoja sprawa, nasze zbliżenia to nie jakieś porno do dzielenia się z innymi! A jeśli chodzi o Yujin to ja mówię wam, ja coś wymyślę.

Do Luhana:

1) Dlaczego nie powiedziałeś Sehunowi co do niego czujesz i się tego boisz?

No bo wiecie... Poznałem się z jego penisem wcześniej niż z nim samym, gdy się kiedyś tam niechcący spotkaliśmy i skończyliśmy w jakiejś toalecie... Ale mniejsza! No i z początku to było fajnie, takie ruchanie dla zabawy, ale ja coś do tego dupka poczułem i niby byliśmy ze sobą razem. Nigdy mu nie mówiłem, że coś do niego czuję, bo myślałem, że mnie wyśmieje i powie, że jestem jakimś nastoletnim szczylem i on jest ze mną tylko dla zabawy i mnie nie kocha i no w ogóle...

Do Sehuna:

1) Czemu wychodzisz z mieszkania Lu zaraz po tym jak się pobawicie?

Nigdy się nie skarżył.... Miałem wrażenie, że odpowiada mu takie coś, więc nie starałem się bardziej. Spełniałem nasze zachcianki i zwyczajnie wracałem do pracy.

2) Czemu nie powiesz mu o tym jak się czujesz?? (Jeśli się jakoś czujesz)

Kocham go całym sercem, ale myślałem, że uzna mnie za jebaną ciotę gdy mu to powiem. Luluś to taki typ, który wygląda jak słodki misiaczek, można byłoby go cały czas przytulać. Jednak po bliższym poznaniu staje się ostrym zawodnikiem, potrafi się wkurwić z byle czego. Nie wspominając o wyśmiewaniu.


Rozdział już niedługo. ^^

Honey, do you want the "D"? (baekyeol)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz