17

1.1K 163 7
                                    


Ja: No i mama mi powiedziała, żebym wrócił do nich skoro mam takie problemy

Ja: A ja że chyba ją posrało

Ja: Bo świetnie sobie radzę

Ja: Za tydzień zmieniam mieszkanie

Ja: Znalazłem już nową szkołę i zaniosłem podanie

Ja: Nie jestem złym uczniem więc powinni mnie przyjąć

Ja: No i mam ciebie

Ja: Dlatego nie wiem o co jej chodzi

Channie: Ja

Channie: Pierdole

Channie: Myślałem, że kurwa zawału dostanę

Channie: Wybacz, ale się zdenerwowałem

Ja: Co się stało?!

Ja: Za dużo powiedziałem?

Ja: ChanChan?

Channie: Dobra, już jestem sam

Channie: Nie, ty nic nie zrobiłeś

Channie: To ja jestem bezmyślny

Ja: To co cię zdenerwowało

Channie: Poszedłem się zwyczajnie odlać, zostawiając telefon na ławie w salonie

Channie: Wracam, a tam Yujin z moim telefonem w ręce

Channie: A miałem otwartą rozmowę z tobą

Ja: COO?!

Channie: Zawał

Channie: Ale raczej nic nie widziała

Ja: Coś na pewno widziała!

Channie: Nie pocieszasz

Ja: Bo się martwię

Ja: Nie chcę ci psuć życia

Ja: Możesz mieć przeze mnie kłopoty

Channie: Dobra, nieważne

Channie: Stało się, trudno

Ja: A jak cię zapierdoli na następny dzień

Ja: Nie chcę żebyś umarł

Channie: Bardziej się chyba boję moich rodziców niż jej

Channie: Ona jest grzeczna póki daję jej pieniądze

Channie: Najwyżej wyląduję na ulicy bez żadnego dobytku

Ja: NO NIE!

Ja: TAK NIE BĘDZIE!

Ja: ZAMIESZKASZ U MNIE

Ja: Chyba że nie będziesz chciał

Channie: No co ty, jak to będzie wyglądać

Ja: No to ja zamieszkam z tobą

Ja: Na ulicy

Channie: Jesteś uroczy, ale tak się nie da

Ja: Dlaczego?

Channie: Jak ty chcesz żyć na ulicy

Ja: Z tobą nie będzie źle

Channie: Gdybym tylko mógł

Channie: Już dawno bym z tobą zamieszkał

Ja: Naprawdę???

Channie: Tak

Honey, do you want the "D"? (baekyeol)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz