Ja: No i mama mi powiedziała, żebym wrócił do nich skoro mam takie problemy
Ja: A ja że chyba ją posrało
Ja: Bo świetnie sobie radzę
Ja: Za tydzień zmieniam mieszkanie
Ja: Znalazłem już nową szkołę i zaniosłem podanie
Ja: Nie jestem złym uczniem więc powinni mnie przyjąć
Ja: No i mam ciebie
Ja: Dlatego nie wiem o co jej chodzi
Channie: Ja
Channie: Pierdole
Channie: Myślałem, że kurwa zawału dostanę
Channie: Wybacz, ale się zdenerwowałem
Ja: Co się stało?!
Ja: Za dużo powiedziałem?
Ja: ChanChan?
Channie: Dobra, już jestem sam
Channie: Nie, ty nic nie zrobiłeś
Channie: To ja jestem bezmyślny
Ja: To co cię zdenerwowało
Channie: Poszedłem się zwyczajnie odlać, zostawiając telefon na ławie w salonie
Channie: Wracam, a tam Yujin z moim telefonem w ręce
Channie: A miałem otwartą rozmowę z tobą
Ja: COO?!
Channie: Zawał
Channie: Ale raczej nic nie widziała
Ja: Coś na pewno widziała!
Channie: Nie pocieszasz
Ja: Bo się martwię
Ja: Nie chcę ci psuć życia
Ja: Możesz mieć przeze mnie kłopoty
Channie: Dobra, nieważne
Channie: Stało się, trudno
Ja: A jak cię zapierdoli na następny dzień
Ja: Nie chcę żebyś umarł
Channie: Bardziej się chyba boję moich rodziców niż jej
Channie: Ona jest grzeczna póki daję jej pieniądze
Channie: Najwyżej wyląduję na ulicy bez żadnego dobytku
Ja: NO NIE!
Ja: TAK NIE BĘDZIE!
Ja: ZAMIESZKASZ U MNIE
Ja: Chyba że nie będziesz chciał
Channie: No co ty, jak to będzie wyglądać
Ja: No to ja zamieszkam z tobą
Ja: Na ulicy
Channie: Jesteś uroczy, ale tak się nie da
Ja: Dlaczego?
Channie: Jak ty chcesz żyć na ulicy
Ja: Z tobą nie będzie źle
Channie: Gdybym tylko mógł
Channie: Już dawno bym z tobą zamieszkał
Ja: Naprawdę???
Channie: Tak
CZYTASZ
Honey, do you want the "D"? (baekyeol)
FanfictionPairing: baekyeol, hunhan Gatunek: daddy kink, smut, fluff, komedia, sms, romance Opis: Do Zwyczajnego nastolatka, Byuna Baekhyuna, który poszukuje swojej prawdziwej miłości, niespodziewanie zaczyna wypisywać dziwny numer. Tajemnicza osoba liczy na...