Rozdział 1

7.1K 421 28
                                    

Odkąd moi rodzice zginęli mieszkam z wujkiem Mattem na Florydzie, opowiadał mi, że niedaleko jego domu zamieszkiwali moja mama i tata lecz nie chciał bym tam szła.
- Wujku - siedziałam na kanapie w wielkim salonie czekając aż podniesie na mnie wzrok z swojego laptopa.
- Tak kochanie?
- Opowiesz mi coś o rodzicach?
- A co byś chciała wiedzieć?
- Wszystko
- Oboje naprawdę się kochali jeszcze nigdy w życiu nie widziałem żeby ktoś kochał kogoś tak mocno by wybaczyć mu tyle cierpienia.
- Tata krzywdził mamę?
- Nie. Zdążały im się czasem kłótnie ale ich miłość nie przestawała rosnąć.
- Gdzie mieszkali?
- Pod koniec tutaj.
- A dokładnie?
- Rose nie wyciągniesz ze mnie tego!
- Ale wujku... Oni byli moim rodzicami co takiego ukrywacie przede mną?!
- Rose! Skończ ten temat i natychmiast do swojego pokoju.
- Taa super.
Pobiegłam do swojej sypialni, wujek Matt zawsze był wybuchowy, za każdym razem nasza rozmowa kończyła się podobnie.
Usiadłam na łóżko wcześniej zabierając ze sobą laptopa, odpaliłam go i w przeglądarkę wpisałam
"Justin Bieber"
Jedyne co wyświetliło mi się na ekranie to biała strona tak jakby ktoś zablokował dostęp do tego hasła.
"Ariana Grande"
W tym przypadku było tak samo.
Cholera tak się niczego nie dowiem.
Muszę dostać się do laptopa wujka i poszukać u niego jakiś informacji.
Zbiegłam na dół, przybrałam smutną minę by rozmiękczyć go.
- Wujku...
- Nie zaczynaj znowu! Nie dowiesz się niczego ode mnie!
- Nie o to chodzi...
- W takim razie o co?
- Dostałam okres a w domu skończyły się podpaski pojechałbyś do sklepu po nie?
- Sama nie możesz?
- Jest już późno i wiesz, w każdej chwili może mnie ktoś porwać, zgwałcić lub nawet zabić. - jego reakcja była natychmiastowa, zerwał się z kanapy, ubrał buty, zabrał kluczyki i zamknął drzwi na klucz.
Dobrze czyli teraz mam jakieś 20 minut na poszukanie potrzebnych informacji.
Podbiegłam do laptopa wujka. Miał hasło cholera.
"Rose"
Błędne
"Bułka"
Błędne
"Praca"
Błędne
"Ariana"
Błędne
"Justin"
Prawidłowe!
Jestem geniuszem!
Na pulpicie było pełno folderów z dziwnymi nazwami na przykład:
"Zabić"
"Zdrajcy"
"Zlecenia"
"Syn"
"Gang"
"Członkowie"
"Informacje"
Tylko folder "Syn" wydawał się nie pasujący do reszty, bezzastanowienia weszłam w niego.
Było tam pełno zdjęć mojego taty, czasem był sam a czasem z mamą.
Oglądałam każde po kolei, obserwując dokładnie fotografie, próbowałam rozpoznać miejsca gdzie były wykonywane.
Mam!
Rozpoznałam jeden dom, znajdował się on niedaleko naszego, dlaczego wujek tak strasznie nie chciał mnie tam zabrać?
Weszłam w folder "Członkowie" i spisałam numer Camerona, czuje że on może wiedzieć więcej.

----
Hejka :)
Jak wam się podoba pierwszy rozdział? :)

Córka mordercyDonde viven las historias. Descúbrelo ahora