Blood Ink

58. Wystroić się

"Nie możesz tego założyć."

Głos jest szczery, protekcjonalny i odziany w ogólną ofiarę, która zmusza cię do zaciśnięcia pięści, aż twoje knykcie wystają białe pod skórą.

Jeśli usłyszysz ten głos jeszcze raz, twój mózg może eksplodować wewnątrz czaszki.

Nie możesz sobie pozwolić na obryzganie sypialni Miny własną materią mózgową, kiedy musisz skupić się na tym, aby Taehyung i wszyscy inni wyszli z tego cało i zdrowo.

To jest to - dzisiaj jest ten dzień.

A dokładniej, dziś jest ta noc.

Gdy ubierasz się w pokoju Miny, mężczyźni stroją się w klasyczną kombinację czarnych smokingów i pistoletów z ciemnego metalu. Dziś wieczorem uratujecie Taehyunga przed obrzydliwą porażką ojca i zakończycie to raz na zawsze.

To znaczy, jeśli uda ci się wyjść za drzwi w sukience, którą Mina zaakceptuje.

Ta, którą teraz masz na sobie, najwyraźniej nie spełnia jej standardów.

W lustrze prosta czarna sukienka wygląda całkowicie w porządku. Ma długość do kolan i jest bez rękawów, z uroczą spódnicą, która od pasa spływa w kształcie litery A.

Nie ma w niej absolutnie nic złego.

Ale Mina wciąż mówi, "Przysięgam, że nie możesz iść w tym na imprezę. Wyglądasz jak kelnerka."

Zaciskając zęby, przesuwasz wewnętrzną stroną dłoni po spódnicy sukienki i stopniowo obracasz się, by zwrócić się twarzą do Miny.

Siedzi na swoim łóżku, po turecku i wpatruje się, jakby sukienka, którą wybrałaś z jej własnej szafy, była jakimś oślizgłym, przerażającym potworem.

"To twoja sukienka," mówisz powoli, łagodząc swój głos, aby zachować uprzejmość. "Jest subtelna i pomoże mi wmieszać się w tłum."

"Jest nudna." Podrzucając włosy, Mina podnosi się, stając przed tobą w całej swojej smukłej, doskonałej chwale. Uśmiecha się szyderczo. "Założyłam ją na pogrzeb mojej babci."

"Po prostu odpuść," jęczysz. Odwracasz się do lustra i zaczynasz wiązać włosy w konserwatywny kok. To misja ratunkowa, całkowicie przeciwna waszej pierwotnej intencji, by się wyróżniać, głośno i dumnie.

W tej sytuacji myślisz, że wmieszanie się w tłum będzie o wiele lepsze niż rzucanie się w oczy.

"Słuchaj," Mina wzdycha, "Przepraszam, jeśli jestem dupkiem, ale po prostu mówię ci szczerze. Słusznie nie możesz założyć tego na imprezę. Nikt nie potraktuje cię poważnie."

Zdeterminowana własnym planem, Mina maszeruje z powrotem do swojej szafy, gdzie ma szokująco szeroki wybór błyszczących sukienek koktajlowych i wizytowych sukni.

Na twoją początkową reakcję niedowierzania po prostu wzruszyła ramionami i powiedziała, "co jest złego w tym, by lubić się wystroić i ładnie wyglądać?"

Zamknęłaś buzię, bo technicznie odpowiedzią było 'nic'.

Chociaż nie ulegasz jej nadgorliwym próbom wepchnięcia cię w fioletową sukienkę o kroju syreny z tiulowym trenem, przypuszczasz, że nie możesz unikać każdej sukienki, którą Mina rzuca w twoją stronę.

"Proszę," wykrzykuje nagle, podskakując z podekscytowania na stopach, gdy wyciąga z szafy coś długiego i czerwonego jak wóz strażacki. "Ta jest idealna. Musisz ją założyć."

Oczywiście jest to najbardziej jaskrawa, najżywsza czerwień – jak bardziej oklepana możesz stać się w tym momencie?

"Nie ma mowy!" syczysz jak kot, który został wrzucony do kubła z wodą, uderzając sukienkę, gdy Mina demonstruje ją przed tobą.