rainbow.unicorn:
Wracam już do domu <333
ilovesleepx:
To się zawróć, bo zjadłabym ciastka z czekoladą.
rainbow.unicorn:
Kupiłem *v*
ilovesleepx:
A mleko czekoladowe masz?
rainbow.unicorn:
Yup.
ilovesleepx:
Skąd wiedziałeś? O.o
rainbow.unicorn:
O nic innego nie prosisz od ostatniego czasu. Czasem przeplata to się z innymi rzeczami, a ja po prostu kupiłem wszystko, czego byś sobie nie zażyczyła ;*
ilovesleepx:
Awww
rainbow.unicorn:
Wystarczy: „Kocham cię najwspanialszy Michael'u" <3
ilovesleepx:
Upadłeś na głowę chyba ;*
rainbow.unicorn:
Ał :(
ilovesleepx:
Psie! Ja wiem!
rainbow.unicorn:
Co takiego?
ilovesleepx:
Niedługo bal maturalny!
rainbow.unicorn:
Idziemy? :O
ilovesleepx:
Jak już to ja bym poszła, nikt ciebie nie zaprosił ;)
Ale gdzie ja się z tym brzuchem pokaże, oszalałes?!
rainbow.unicorn:
Ja tam kocham tych co są w brzusiu <3 I tą która nosi pod sercem te dwie istotki.
ilovesleepx:
Och, Mike, to było...
WOW.
Czasem potrafisz powiedzieć coś, co mnie rozczula ;-;
Głupia ciąża...
rainbow.unicorn:
Nie zwalaj na hormony, wiem, że to nie ich sprawka ^_^
ilovesleepx:
Cokolwiek -,-
O! Kup mi herbatę w granulkach.
rainbow.unicorn:
... żartujesz?
ilovesleepx:
Nope :D
Ałsz ;(
rainbow.unicorn:
Przecież nic nie napisałem.
ilovesleepx:
Kopnęło mnie *^*
rainbow.unicorn:
TO SYN, TO MÓJ SYN, NA PEWNO TO SYN, WIEM BO TO TYLKO MÓGŁ BYĆ MÓJ SYN OKEY?!
ilovesleepx:
=.........=
rainbow.unicorn:
Dobra, wrócę po tę herbatę, ale o co cho z tym balem?
ilovesleepx:
A! Bo postanowiłam, że Maddy na pewno pójdzie, więc w sumie czemu by nie zrobić z niej bóstwa? :3
rainbow.unicorn:
Chcesz, by mi siostrę w szkolnym kiblu zgwałcili? Ubierzemy ją w worek na ziemniaki ew wgl nie pójdzie :D
ilovesleepx:
Gordon, kwestionujesz zdanie matki, która nosi pod sercem jedno kochane dziecko i drugie twoje?
rainbow.unicorn:
Ranisz ;/
ilovesleepx:
Bo to niemożliwe, by jedno było normalne spłodzone przez ciebie, no proszę cię ;/
rainbow.unicorn:
Bo drugie to twoje.
ilovesleepx:
Gordon, jutro wychodzę
rainbow.unicorn:
COOOOOOO
GDZIE?!
ilovesleepx:
Na zakupy z Maddy downie.
rainbow.unicorn:
Jadę z wami.
ilovesleepx:
:))))))))))))))))
rainbow.unicorn:
Ale
ilovesleepx:
:))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))
rainbow.unicorn:
Ok, niech ci będzie, ale przestań już ;;-;;
ilovesleepx:
Kochany mój, kotuś <3