White bird

By xyzdramaqueen

91.3K 5.8K 339

Imprezy, alkohol, narkotyki. To nie jest jej świat. Dhalia ma siedemnaście lat i w internecie pod pseudonime... More

Prolog
Rozdział pierwszy
Rozdział drugi
Rozdział trzeci
Rozdział czwarty
Rozdział piąty
Rozdział szósty
Rozdział siódmy
Rozdział ósmy
Rozdział dziewiąty
Rozdział dziesiąty
Rozdział jedenasty
Rozdział dwunasty
Rozdział trzynasty
Rozdział czternasty
Rozdział piętnasty
Rozdział szesnasty
Rozdział siedemnasty
Rozdział osiemnasty
Rozdział dwudziesty
Rozdział dwudziesty pierwszy
Rozdział dwudziesty drugi
Rozdział dwudziesty trzeci
PYTANIE
Rozdział dwudziesty czwarty
Rozdział dwudziesty piąty
Rozdział dwudziesty szósty
Rozdział dwudziesty siódmy
Rozdział dwudziesty ósmy
Rozdział dwudziesty dziewiąty
Rozdział trzydziesty
Rozdział trzydziesty pierwszy
Rozdział trzydziesty drugi
Rozdział trzydziesty trzeci
Rozdział trzydziesty czwarty
KONIEC

Rozdział dziewiętnasty

2.2K 160 9
By xyzdramaqueen

Komentarze-next

Z samego rana obudziła mnie rozmowa dwóch męskich głosów. Przetarłam oczy i westchnęłam. Usiadłam na łóżku i próbowałam podsłuchać o czym oni mówią. Wtedy do pomieszczenia wszedł Justin.

- Hej, Dali. - Powiedział uśmiechając się do mnie. Podszedł do okna i wyjrzał przez nie, po czym zasunął zasłony.

Wstałam z łóżka i podeszłam do szafy. Wzięłam czarne legginsy i luźny, szary top na ramiączkach. Wykonałam poranną toaletę, ubrałam się i zwiazałam włosy w koka. Wyszłam z łazienki i usiadłam na łóżku.

- Justin? - Spytałam rozglądając się po pokoju. Nie usłyszałam odzewu.

Wstałam z łóżka i w podskokach założyłam na nogi bordowe vansy. Wzięłam telefon w dłonie, zamknęłam pokój na klucz i ruszyłam w kierunku windy.

- Dhalia! - Usłyszałam znajomy krzyk więc odwróciłam głowę w jego kierunku. Moim oczom ukazała się biegnąca w moją stronę przyjaciółka.

Dziewczyna dobiegła do mnie i oparła dłoń o moje ramię. Schyliła się i ciężko westchnęła.

- Prawie wyplułam płuca. - Powiedziała poważnym tonem. - Gdzie Ty się sama wybierasz?

- Na śniadanie... głodna jestem.

- Pójdę z Tobą. Nie możesz teraz być sama bo... ups, powiedziałam za dużo?

- Cokolwiek. Muszę zjeść. Teraz. - Powiedziałam dając nacisk na ostatnie słowo.

Podeszłam do windy razem z Jess i weszłam do jej środka. Nacisnęłam guzik i oparłam się o ścianę.

- Więc... gdzie Justin? - Spytałam marszcząc brwi.

- Z Twoim wujkiem.

- Ooo, to wujek tu jest? Muszę się z nim spotkać, ale najpierw jedzenie. - Powiedziałam i po opuszczeniu windy ruszyłam w kierunku stołówki hotelowej. 

Usiadłam razem z Jess i zjadłam ogromne śniadanie. Byłam bardzo głodna a przyznam, że nie należę do dziewczyn, które liczą kalorie i boją się zjeść kawałek ciastka. Szczerze nawet takich osób nie rozumiem. Ja kocham fast foody i słodycze.

Po zjedzeniu poszłyśmy przed hotel. Usiadlysmy przy stoliku pod parasolem. W tym momencie ujrzałam Justina idącego razem z wujkiem w naszym kierunku.

Wstałam od stolika i przywitałam wujka.

- Więc... o co takiego chodzi?

- Lepiej usiądź, mała. - Powiedział Justin a ja wywróciłam tylko oczami.

- Kim są Ci ludzie? Kim była ta kobieta? - Spytałam patrząc z powagą na wujka. Przygryzłam dolną wargę. Widać było po nim, że się stresował. Mężczyzna podrapał się po karku i usiadł przy stole.

- To twoja matka, Dhalia. Ta kobieta to twoja biologiczna matka.

~~~

Niesprawdzony

W poniedziałek wracam do szkoły więc teraz zajmuje się masą spraw, dlatego też wczoraj nie było rozdziałów.

Continue Reading

You'll Also Like

16.4K 750 27
Ninjago już jakiś czas temu wstało na nogi po ataku kryształowego władcy. Mieszkańcy świętują i wracają do dawnego życia. Jednak zło nigdy nie śpi, i...
4.6K 160 7
ReTo (chyba raczej każdy zna 😂) Sylwia (18 lat) I inni...
22.9K 1.3K 17
Opowiadanie o całej obsadzie Teen Wolf. Imprezy, Drinki, Przyjaźń i...Miłość. Tyler Posey - Ten zabawny Crystal Reed - Ta mądra Daniel Sharman -Ten...
59.9K 2K 120
⚠️!!‼️Zaburzenia odżywiania, przekleństwa, przemoc, ataki paniki, sceny 18+ ‼️!!⚠️ Siostra Karola, o której praktycznie nikt nie wie. Mieszka w Angli...