+18
Zagryzłam wargę, a napięcie wzrastało we mnie minuta na minutę. Sasuke specjalnie przeciągał oczekiwanie i mogłam usłyszeć tylko jak zdejmuje z siebie koszulę.
— Wydaje mi się, że zasługuje tu ktoś dziś na karę — powiedział mocnym barytonem, na co poruszyłam się niespokojnie. — Wymieńmy twoje przewinienia, kochanie.
Czarnowłosy stanął za mną i jednym zgrabnym ruchem pociągnął za zapięcie sukienki.
— Krótka sukienka — zaczął.
Powoli zdjął ramiączka i z moją lekką pomocą, sukienka opadła w dół. Poczułam delikatnie pocałunki na swoich łopatkach i odchyliłam lekko głowę, wzdychając.
— Brak biustonosza i to nie pierwszy raz — mówił dalej.
Czułam jego wyrzeźbioną klatkę piersiową na plecach, gdy mężczyzna przeniósł się z pocałunkami na moją szyję. Przycisnął mocniej biodra, dzięki czemu mogłam poczuć jego erekcję. Ciemność pobudzała tylko zmysły i na samą myśl o nim, stawałam się wilgotna. Chwilę potem przestałam czuć jego dotyk, na co sapnęłam, zirytowana.
— Niecierpliwość — rzucił prześmiewczo.
W tym samym momencie wręcz wgryzł się w mój sutek, na co krzyknęłam zaskoczona, podtrzymując się mocno jego ramion. Drugą dłonią masował moją pierś i zmieniał tempo, doprowadzając mnie do szału. Jęczałam napawając się przyjemnością i zaczęłam się wiercić.
— Próby uwiedzenia mnie i muszę przyznać, udane.
Poczułam jego oddech na swojej szyi i zagryzłam wargę, pragnąc go pocałować.
— Pocałuj mnie — sapnęłam w jego stronę.
— Och, jeszcze nie teraz — powiedział pewny siebie.
Jego usta subtelnie zahaczyły o moje ucho, by trochę dłużej zatrzymać się przy szyi. Nagle jego dłoń znalazła się na moim pośladku i złapał mnie za niego mocno, na co ponownie odchyliłam głowę do tyłu.
— Wzbudzanie we mnie zazdrości — kontynuował. — Jesteś moja, Sakura.
— Tak — szepnęłam wyczekująco.
Powoli zdjął ze mnie koronkowe majtki, a jego place dostały się do mojego środka, na co wręcz z radością próbowałam mocniej się o niego ocierać.
— Jesteś cudownie mokra — szepnął do mojego ucha.
Zaczął poruszać szybciej palcami w moim wnętrzu, a kciukiem zataczał kółka na łechtaczce. Jęczałam, trzymając mężczyznę mocno za ramiona.
— Pragnę cię — szepnęłam.
— Ja ciebie też, maleńka — odpowiedział.
— Ja.... Zaraz...
— Tak, zrób to dla mnie.
Krzyknęłam, doznając spełnienia i wręcz wpadłam w ramiona Uchihy, a wysokie obcasy mi w tym nie pomagały. Orgazm był niesamowicie intensywny, dzięki temu, że nic nie widziałam i moja wyobraźnia pracowała ponad miarę. Dopiero po chwili mężczyzna zdjął ze mnie opaskę, uśmiechając się zwycięsko w moją stronę, a ja zamrugałam kilka razy, by zaraz wpić się zachłannie w jego usta. Sasuke od razu oddał mi pocałunek, łapiąc mnie za pośladki i przyciągając bliżej siebie. Zaczęłam rozpinać jego spodnie, które pomógł mi zdjąć i sama zdjęłam buty, by zaraz go obrócić i popchnąć na łóżko.
— Panno Haruno, co chce pani ze mną zrobić?
Pożerał mnie wzrokiem, podpierając się na łokciach. Zdjęłam jego bokserki, a potrzeba bliskości z nim była ode mnie silniejsza niż cokolwiek innego. Ku zaskoczeniu czarnowłosego, usiadłam na nim, przejmując kontrolę. Zaczęłam się powoli poruszać, pokazując mu moją władzę, a ciemny wzrok mężczyzny patrzył wręcz w głąb mojej duszy. Sasuke złapał mnie mocno za biodra, nadając szybsze tempo, a ja jęczałam głośno, opadając w górę i w dół.
YOU ARE READING
artistically love // sasusaku
Fanfictionfanfiction narutowskie - sasusaku w świecie rzeczywistym; sakura haruno jest dwudziestosześcioletnią kobietą, która po zerwaniu swoich zaręczyn, rzuciła medycynę, by oddać się swojej pasji takiej jak malarstwo. jej rodzice, lekarze, mimo początkoweg...