7. ,,Czułem ciepło..."

1.8K 24 6
                                    

    Nalałem każdemu. Usiadłem obok Mileny, zauważyłem, że dziewczyna jest smutna
   -Hej, co taka smutna siedzisz?
   -Wydaje ci się
   -Widzę że kręcisz, mnie nie oszukasz. Mam mocny łeb, jeszcze nie jestem pijany
   -Spokojnie zaraz się poczuje lepiej- uśmiechnęła się.
Pogłośniłem muzykę, nalałem sobie i przechyliłem na odwagę. Po chwili wziąłem Milenę do tańca. Zauważyłem uśmiech na jej twarzy. Obróciłem dziewczyną kilka razy. I przechyliłem nią na bok.
   -Dawajcie wolnego! - krzyknął Łukasz
Przełączyłem muzykę na coś wolniejszego. Wziąłem dwa kieliszki, po chwili znalazł się tam trunek. Podałem jednego Milenie i przechyliliśmy. Przytuliłem ją mocno do siebie. Zaczęliśmy się powoli obracać.
    Czułem ciepło od dziewczyny. Byłem taki szczęśliwy, nie mogłem się od niej oderwać, chciałem, żeby ta chwila trwała wiecznie. Zauważyłem, że mój kochany kuzyn tańczył z Julką i Anką w kółeczku. Kuba z Tadkiem przechylili sobie po kieliszku, zaczęli ze mnie żartować. Wyśmiewali się z mojego tańca z Mileną. Pokazałem im środkowego palca.
    -Wódka się skończyła - powiedział Łukasz
    -Pójdę po kolejną - oznajmiłem, popatrzyłem na mój obiekt westchnień i złapałem ją za rękę - Dokończymy potem?
   -Jasne - odpowiedziała z szerokim uśmiechem i ścisnęła moją dłoń. Wróciłem po niecałych 3 minutach.
   -Dobra jest wódeczka, mam pomysł - powiedział Kuba - gramy w ,,Nigdy nie" znacie zasady?
   -Oczywiście stary! - oznajmił Tadek
   -Ja chyba nie gram - powiedziała Milena
   -Czemu? - spytałem
   -Nie chce...
   -Ale zatańczymy potem? - spytałem z uśmieszkiem
   -Zobaczę
Nalałem wszystkim oprócz Milenie. 
    -Nigdy nie paliłem papierosów - po chwili zobaczyłem jak wszystkie kieliszki się przechylają
    -Nigdy nie widziałem pornosa - powiedział Tadek
    -O kurwa, robi się grubo - powiedziała Julka, po chwili przechyliła kieliszek - teraz ja. Nigdy się nie ruchałam.
   -Nigdy nie zgonowałem - powiedział Kuba.
Zauważyłem, że wódka jest do połowy pełna - Ej robimy przerwę?
   -Za chwile teraz ja - powiedziała Ania - nigdy nie dostałam jedynki
   -Nigdy nie mieszałem alkoholu - powiedział Łukasz, przechylił kieliszek - dobra czas na przerwę.
Spojrzałem na zegarek, było grubo po 20. Poszedłem do łazienki za potrzebą. Zahaczyłem o swój pokój i przyniosłem piwo smakowe.
   -Kto piwerka? - spytałem radośnie
   -Ja mogę - odpowiedziała Milena
Podałem jej piwo - pamiętaj, ze musisz jeszcze ze mną zatańczyć, więc nie pij za dużo - powiedziałem cicho i puściłem jej oczko. Chyba już mogę stwierdzić, że jestem pijany
   -Ja sobie rezerwuje jak się wódeczka skończy - powiedział Łukasz, rzuciłem mu piwo. Postawiłem ,,czteropak" obok stolika. Wróciliśmy do zabawy.
   -Kto teraz? - spytałem
   -Ja teraz moge zacząć - oznajmiła Julia - Nigdy nie przeczytałam lektury szkolnej 
    -Nigdy nie beknąłem - powiedział Kuba
    -Nigdy nie oglądałam horroru - powiedziała Anka i przechyliła kieliszek.

   Skończyła się czysta. Zaczęliśmy vapować i opowiadać sobie kawały.
   -Muszę już jechać - usłyszałem cicho Milenę
   -Gdzie? - spytałem z zaskoczeniem
   -Do domu, mój tata zaraz podjedzie
   -Okej, odprowadzę cię.
Dziewczyna zakładała buty. Po chwili przytuliłem się do niej.
   -Dziękuję za super zabawę - powiedziała
    -To ja dziękuję za to, że przyszłaś...spotkamy się za niedługo?
    -Czemu nie - odsunęła się ode mnie. Otworzyłem jej drzwi, miała już wychodzić gdy nagle znowu postanowiłem ją czuło przytulić. Procenty robią swoje.
    -Papa, jeszcze raz wszystkiego najlepszego
    -Dziękuję i papa
Milena zaczęła iść do samochodu. Zamknąłem drzwi, za mną stanął Łukasz.
    -I jak? - spytał
    -No fajnie się przytula
    -Głąbie - powiedział po czym puknął się w czoło - powiedziałeś jej co czujesz?
    -Nie, to znaczy jeszcze nie
    -No kurwa miałeś okazję
    -Chodź pić, później omówimy...

    Wróciłem do pokoju i rozpieczętowałem wódkę smakową. Konkretnie cytrynówkę od Kuby. Wziąłem dużego łyka, po czym podałem kolegom. Puściłem jakiś losowy, amerykański rap i zacząłem tańczyć z Tadkiem, potem z Julką. Upiłem jeszcze łyka smakowej. Poczułem, że kręci mi się w głowie. Dobra musze przystopować. Nie pije. Łukasz wyzerował trunek.
    -Gramy w chińczyka chu...je?! - spytała Julka, zerując piwo.
    -Spoko, kto gra? - spytałem
    -Ja chętnie - odpowiedział Tadek
    -Ja zagram i zbieram się do domu - oznajmiła Ania
    -Ja też w sumie - powiedział Kuba
    -Chwila gra jest na cztery osoby - powiedziałem - ja, Julka, Tadek, Ania i Kuba. To pięć osób, ktoś musi zrezygnować - oznajmiłem i poszedłem po grę do swojego pokoju. Wróciłem.
    -Ale mi do cholery...chodziło o tego na telefonie - powiedziała pijana Julka - pierdole, kto gra ze mną na telefonie
    -Ja mogę - odpowiedział Łukasz
Rozłożyłem grę, a kuzyn z dziewczyną poszli do innego pokoju.
    -Aha - powiedziałem - dobra Ania który kolor pionka wybierasz?
    -Może być czerwony

  Minęło pół godziny, kończyliśmy już grę. Zbliżała się 23. Zająłem drugie miejsce, wygrał Tadek.
   -O ty chuju Tadeuszu - powiedziałem
   -Morda
   -Ej ja się już będę zbierać - oznajmiła Ania
   -Ja też - powiedział Kuba
   -Okej, odprowadzę was - odpowiedziałem. Pożegnali się z Tadkiem.
   -Aż tak długo Julka gra? Czy zgonuje? - spytała Ania, a ja cicho się zaśmiałem.
    -Czekaj sprawdzę - zacząłem szukać po domu mojego kuzyna i dziewczyny. Otworzyłem drzwi do mojego pokoju. Pożałowałem tego, miałem ochotę zwymiotować. Wróciłem do przyjaciół z bladą twarzą.
    -Wszystko okej? - spytał Jakub
    -Mniej więcej - odpowiedziałem
    -Czyli? - spytała Anka
    -Julka...hmm. Jakby wam to powiedzieć. Robi to co zawsze, czyli się rucha. Po chwili przytuliła się do mnie Ania.
    -Papa - powiedziała, po chwili pożegnałem się z Kubą. Usiadłem z Tadkiem w salonie.
    -Ty tak poważnie? - spytał kolega
    -Tak - powiedziałem twierdząco
    -To może pogramy w tego chińczyka na telefonie?
    -Dobra - burknąłem

I jest! Nowy rozdział, pisałam go cały (no prawie cały) dzień. Wena przybyła XD
Mam pomysł na początek nowego rozdziału. Gwiazdkujcie kochani✨❤️

Ręce ojczyma Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz