Kiedy Ma Urodziny

10.5K 533 559
                                    

Twoja druga połówka miała urodziny! Mimo, że to rok bliżej śmierci, to postanowiłaś złożyć mu z tej okazji życzenia, jak i dać skromny prezent! Zaczaiłaś się w jego/jej mieszkaniu, a kiedy wszedł/weszła do środka, uwiesiłaś się na jej/jego szyi.

Midorya Izuku

-Wszystkiego najlepszego, Izuku! - powiedziałaś, całując go w policzek.

-Dziękuję (Imię), nie spodziewałem się, że zapamiętasz - podrapał się po karku.

-Trochę więcej wiary w swoją dziewczynę - puściłaś mu oczko i poczekałaś, aż ściągnie buty, a następnie zaprowadziłaś go do jego sypialni, gdzie kazałaś mu zasłonić oczy.

-To naprawdę niepotrzebne, (Imię). Wystarczy mi to, że pamiętałaś - mówił, a Ty w tym czasie chwyciłaś za jego prezent.

-Możesz już otworzyć oczy.

Zielonowłosy zrobił to, o co go poprosiłaś. Chwycił Twój prezent i obrócił go w palach. Dosłownie widziałaś, jak rozszerzyły mu się źrenice.

-Czy to... To...

-Tak, limitowana edycja najnowszych figurek All Might'a - powiedziałaś dumna z siebie. Wciąż był przecież jego fanem. Tego dnia nasłuchałaś się podziękowań na cały rok, ale to dobrze. W końcu, szesnastkę kończy się tylko raz.

Bakugou Katsuki

-Wszystkiego najlepszego, Katsuki! - Krzyknęłaś, a chłopak zrobił naburmuszoną minę - Coś nie tak?

-Nie obchodzę urodzin - mruknął, wymijając Cię i wchodząc do kuchni. Zmarszczyłaś brwi, po czym pobiegłaś do jego sypialni, w celu przechwycenia stamtąd prezentu i wręczenia mu go osobiście.

Blondyn przewrócił oczami, ale chwycił za ładnie opakowane pudełko i szybko zerwał z niego papier. Prawdę mówiąc, ekscytowałaś się bardziej niż on. W środku był ręcznie zdobiony przez Ciebie pluszak z jego podobizną. Widziałaś, jak stara się nie wykrzywić i nie wytrzymałaś, wybuchając śmiechem.

-Aa! Nie śmiej się! Strata czasu! - krzyknął i wyszedł z kuchni, trzymając miniaturowego Kacchana za głowę.

Nie spodziewałaś się, że Bakugou zatrzyma maskotkę, choć była schowana pod poduszką i wyciągana tylko w nocy.

Todoroki Shoto

-Wszystkiego co najlepsze, Shoto - powiedziałaś, całując go w oba policzki. Chłopak uśmiechnął się lekko.

-Dziękuję za pamięć - odparł wdzięczny. Wyciągnęłaś zza pleców prostokątną rzecz opakowaną ozdobnym papierem. Długo zastanawiałaś się, co mogłabyś dać Todoroki'emu - Nie trzeba było.

-Trzeba, trzeba. No już, rozpakuj - ponagliłaś go. Chłopak ostrożnie ściągnął papier uważając, by przypadkiem nie zepsuć swojego prezentu. Wyciągnął go i uważnie się przyjrzał.

-I jak? Podoba ci się?

-Bardzo - Shoto ucałował Cię w czoło - Powieszę go w sypialni.

Dałaś mu w prezencie Wasze zdjęcia w ramce. Oprócz Waszej dwójki, byli tam jego przyjaciele z klasy, trzymający na kartce zapisane życzenia. Sporo zajęło, abyś obskoczyła wszystkich, ale koniec końców udało Ci się.

-Mi na urodziny możecie zafundować wnuki! - Krzyknął męski głos zza ściany, a Ty i Twój chłopak westchnęliście.

Tokoyami Fumikage

-Fumikage, wszystkiego co najlepsze. Żebyś długo żył i był szczęśliwy - uśmiechnęłaś się do swojego chłopaka, chwytając go za rękę.

Boku no Hero Academia - Scenariusze [PL]Where stories live. Discover now