Rozdział 10

239 14 2
                                    

Obudziły mnie promienie słońca. Znajdowałam się w swoim pokoju. Jungkook leżał na ziemi. Pamietam że zasnęłam na kanapie z Karoliną. Była 6:40 więc szybko poszłam się przebrać do łazienki ,obudziłam Jungkooka po drodze. Było po 7 kiedy wyszliśmy z domu. Na dworze było ciepło więc założyłam coś lekkiego. Całą szóstką skierowaliśmy się do szkoły.

-Ładnie wyglądasz -szepnął mi Kook niekontrolowanie zarumieniłam sie na jego słowa

Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.

-Ładnie wyglądasz -szepnął mi Kook niekontrolowanie zarumieniłam sie na jego słowa. Bardzo lubiłam być komplementowana. Doszliśmy do szkoły trzydzieści minut przed dzwonkiem. Stanęłam z dziewczynami pod salą, chłopcy poszli palić za szkołę. W domu im nie pozwalamy więc nie mają wyboru. Podszedł do mnie Namjoon

-Możemy pogadać? -zapytał widziałam że jest zdenerwowany. Dziewczyny mi odradzały ale odeszłam z chłopakiem.

-To co chciałeś? -zapytałam

-Może pójdziemy do kawiarni za rogiem tam porozmawiamy na spokojnie. -powiedział

-Nie wiem czy to dobry pomysł -powiedziałam ale po chwili zastanowienia byłam ciekawa co chce mi powiedzieć -chodź do parku przy szkole -powiedziałam i pociągnęłam chłopaka za rękaw.

Po chwili znajdowaliśmy się już w parku. Usiadłam na pobliskiej ławce a chłopak zajął miejsce obok mnie.

-A więc o czym chciałeś pogadać -zapytałam

-J.. Ja -zaczął się jąkać zdziwiło mnie to niby taki badboy a tu tak pokazuje się jego prawdziwa strona.

-Ty -zaczęłam go ponaglać

-Bo ja się zakochałem -powiedział po chwili. Otworzyłam oczy szeroko.

-Namjoon schlebia mi to, ale ja już mam kogoś innego na oku -powiedziałam myśląc o Jungkooku

-Co? -powiedział zaskoczony tym co ja powiedziałam -nie chodzi mi o ciebie Gosia -dodał a ja walnęłam sobie mentalną piątkę w twarz

-To o kogo? -zapytałam

-O Jina -powiedział kiedy zorientował się że jestem w tej szkole zaledwie 2 tygodnie wytłumaczył mi dokładnie o kogo chodzi. Kojarzyłam tego chłopaka był ze starszej klasy. Chodził często w różowym, dlatego nazywali go księżniczką.

-To po co mi to mówisz? -zapytalam

-Możesz mi pomoc go zdobyć? -zapytał i od razu jego wzrok powędrował na buty. Nie wiedziałam co powiedzieć on był gejem a w pierwszych dniach próbował mnie zgwałcić.

-Namjoon ty chciałeś mnie zgwałcić -powiedziałam zła

-Ja nigdy bym czegoś takiego nie zrobił chciałem tylko zwrócić jego uwagę -powiedział i spojrzał na mnie smutnym wzrokiem -przepraszam -dodał a ja już nie mogłam dłużej udawać uśmiechnęłam się szeroko a chłopak patrząc na mnie zrobił to samo.

Fuck Off /BTSWhere stories live. Discover now