𝐲𝐢𝐤𝐞𝐬 ↳ taekook✔️

35

Dla obu to było coś więcej niż tylko zwykły stosunek pod wpływem emocji.
Dla Jungkooka było to pewnego rodzaju zapewnienie. Chciał być pewien, że robi dobrze, a jego matka myli się wmawiając mu, że wcale nie czuje tego o czym ciagle mówił.
A kochał.
Kochał swojego chłopca całym sercem i był mu oddany. Był pewien, że nic nie poszło na marne. Mocniej wtulił się w nagi tors Taehyunga, przyciskając policzek do jego gorącej skory, która zawsze tak przyjemnie pachniała, w sposób w jaki tylko on potrafił to robić. Zdecydowanie za wiele myślał, przez to z minuty na minutę robił się coraz bardziej tym wszystkim zażenowany. Był na siebie zły, że tak po prostu rzucił się na starszego przez co mógł pomyśleć o nim jak o nienormalnym. Jego policzki spłonęły czerwienią, gdy wyobrażał sobie te wszystkie przymiotniki, którymi mógł by go teraz określać. Zaczynajac od łatwego, kończąc na napalonym.
Taehyung pierwszy raz poczuł się dobrze. Nigdy wcześniej nie miał okazji nikogo dominować, jednak nie potrafił odmówić, gdy Jungkook tak po prostu go o to poprosił. Miał do niego zaufanie, a przecież to w związkach było najważniejsze prawda? Przez każdy gest, ruch i dotyk chciał mu powiedzieć jak mocno go kocha. Wszystko co robił krzyczało miłością do tego dzieciaka, a on wcale nie uważał tego za coś złego. Był zakochany po uszy i czuł, że wpadł w to wszystko głębiej niż powinien. W przeciwieństwie do rzeczy jakie zarzucał sobie Jungkook, Taehyung nawet nie myślał o tym by jakkolwiek źle o nim powiedzieć.
Gdy blondyn niechętnie wstał z łóżka by udać się pod upragniony prysznic nie podejrzewał nawet, że wracając do sypialni z powrotem zastanie ją pustą.
Jeon przygnieciony poczuciem winy, korzystając z chwili nieobecności starszego ubrał się próbując tłumaczyć sobie, że przecież  Taehyungowi na pewno za chwile przejdzie ta dziwna, wyimaginowana złość na niego i przestanie uważać go za kogoś mniej wartościowego niż wcześniej.

>menu>lista kontaktów>wybierz użytkownika

Ja:
Jimin mam problem

Ja:
To naprawdę ważne, a wole napisać do ciebie niż Yoongiego

Ja:
Jiminieeeeee

Chim chim:
Nie rób mi spamu dzieciaku

Chim chim:
Co stało się tym razem?

Ja:
Zepsułem wszystko z Taehyungiem

Ja:
Jestem idiotą

Chim chim:
O czym ty mówisz?

Ja:
O tym, że zaciągnąłem go do łóżka

Ja:
Teraz pewnie ma mnie za napalonego gówniarza

Chim chim:
Po prostu z nim porozmawiaj

Chim chim:
Dramatyzujesz

Ja:
Problem z tym, że tak trochę uciekłem

Chim chim:
Niby gdzie

Chim chim:
-,——————-

Ja:
Nie wiem, na razie to idę przed siebie

Chim chim:
Czekam na ciebie u Yoongiego

Chim chim:
I widzę cię tu za kilka minut

Wyświetlono 12:34 pm

「 masz nowa wiadomość. Przytrzymaj by wyświetlić 」

Jimin~ahhh:
Twoja zguba się u nas znalazła

Jimin~ahhh:
「 załącznik z adresem 」

Jimin~ahhh:
Przyjedź po tą królową dramatu

Wyświetlono 13:30 pm

Nie mam pojęcia jak się nazywasz dziewczynko, z którą pisze ff ale ten rozdział jest dla ciebie 🙈❤️