𝐲𝐢𝐤𝐞𝐬 ↳ taekook✔️

18

「 nowa wiadomość, przytrzymaj by odczytać」

Yourhope:
TAEHYUNG JEST PROBLEM

Yourhope:
W sensie ja mam problem

Ja:
Pozwól,że zanim zaczniesz mi o nim opowiadać powiem ci coś, co od razu ciśnie mi się na usta

Ja:
Żadna nowość Hoseok

Ja:
Kontynuuj proszę

Yourhope:
Zabawne

Yourhope:
Ale wracając do tematu

Yourhope:
Pamiętasz jak mówiłem ci, że jak jeszcze raz zatrzyma mnie drogówka to będę miał kłopoty?

Ja:
Ciężko zapomnieć po tym jak prawie zginąłem gdy postanowiłeś jechać skrótami pod prąd

Yourhope:
No właśnie

Yourhope:
No to powiedzmy, że to znów się stało

Ja:
Obiecałeś że więcej razy nie będziesz próbował zabić siebie ani innych.....

Ja:
Ja i Pan władza ci zaufaliśmy

Ja:
Jestem rozczarowany

Yourhope:
On zdawał się być zadowolony kiedy mnie zobaczył

Ja:
Słowo klucz w tym zdaniu to ZDAWAŁ

Ja:
Nie żebym wątpił, że obcy facet może cieszyć się na twój widok

Ja:
(tylko trochę)

Yourhope:
Widzisz, niektórym zależy by się ze mną zobaczyć

Yourhope:
(((Nie jak niektórym)))

Ja:
Dobra przejdziemy do sedna

Ja:
Co to za problem bo ciągle niewiele rozumiem

Yourhope:
Pozwól, że zacytuję twoje słowa

Yourhope:
Żadna nowość Taehyung

Ja:
Jestem coraz bliżej zablokowania twojego numeru więc się streszczaj

Yourhope:
Pomijając fakt, że siedzę na komisariacie Pan policjant zaprosił mnie wieczorem na kolację

Ja:
KIEDY ŚLUB????

Ja:
Chce być świadkiem

Ja:
Nie wierzę, że ktoś z własnej woli gdziekolwiek z tobą wyjdzie

Ja:
Szok, myślałem, że tylko ja jestem taki szalony

Yourhope:
Pan Kim bije cię na głowę

Yourhope:
I nie tylko na to

Yourhope:
( ͡° ͜ʖ ͡°)

Ja:
Nie chce o tym słyszeć...

Wyświetlono 3:12 pm

「 nowa wiadomość, przytrzymaj by odtworzyć」

Jung kurwa kook:
Mam do ciebie sprawę

Ja:
Co ja dzisiaj robię za jakąś poradnie psychologiczno pedagogiczną czy jak

Ja:
Słucham***

Ja:
Głupia autokorekta

Jung kurwa kook:
Chce żebyś w weekend wyszedł ze mną i moimi przyjaciółmi

Jung kurwa kook:
Gdziekolwiek

Jung kurwą kook:
Możesz wybrać sobie miejsce

Ja:
Wiesz co, chyba nie będę mógł wyjść :/

Ja:
Obiecałem sąsiadce, że będę pilnować jej psa

Jung kurwa kook:
Tego, który prawie odgryzł ci rękę kiedy próbowałeś go głaskać??

Ja:
Nie.......... innego

Jung kurwa kook:
Powiedz po prostu, że nie chcesz

Ja:
Nie bo się obrazisz

Jung kurwa kook:
Nie obrażę

Ja:
Okej, w takim razie nie chce nigdzie z nimi iść

「 użytkownik Jung kurwa kook zablokował twoje konto. Czy chcesz dowiedzieć się o tym więcej? 」

Ja:
KŁAMCA
「 wiadomość wysłana nie pomyślnie 」

Nie wiem czy napiszę dzisiaj rozdział wiec przepraszam jeśli jutro nie będzie nowego!