17. Myślę, że się w Tobie zakochałam

4.7K 304 34
                                    

-Już idziemy!-Odkrzyknęłam mamie by nie krzyczała niepotrzebnie dwa razy. Wstaliśmy z ziemi i otrzepaliśmy się. -Gotowy? -Zapytałam.

-Jasne.-Złapał mnie za rękę i zeszliśmy na dół. Mama i tata już na nas czekali przy stole. Dosiedliśmy się do nich.–Pięknie pachnie.–Powiedzial Max, a mama uśmiechnęła się lekko.

–Smacznego.–Powiedzieliśmy sobie i zabraliśmy się za jedzenie spaghetti carbonara. Pięknie pachniało.

–Kim są Twoi rodzice?–Zapytał tata po chwili.

–Tato!

–Nie, spokojnie.–Położył swoją dłoń na moją pod stołem. Mama to chyba zauważyła bo lekko się uśmiechnęła. –Mój tata jest lekarzem, a mama psychologiem.  To oni zajmowali się Gab podczas pobytu w szpitalu.

–No tak! Debbrin! Nie połączyłem faktów.–Załapał tata.–Bardzo mili ludzie. –Uśmiechnął się szeroko.–Czyli poznaliście się w szpitalu?

–Nie, w szkole.–Przyznał.–Na początku jej dokuczałem ale potem zrozumiałem, jaki głupi byłem i tak jakoś się to potoczyło.

–A ile masz lat?–Tym razem zapytała mama.

–Osiemnaście ale dalej się uczę.

–Och.. Kochanie, czyli są w takim samym przedziale wiekowym jak my kiedy się poznaliśmy!–Powiedziała podekscytowana.

–Tak mamo.–Potwierdziłam i poczułam uścisk na dłoni. Spojżałam na Maxa.  Po chwili zczęliśmy dalej jeść. 


Gdy skończyliśmy posiłek wstaliśmy od stołu i podziękowaliśmy. Mama z tatą zaczęli sprzątać, a ja p oszłam z Maxem na górę kończąc przepisywać. W trakcie zajęcia prawie wcale nie rozmawialiśmy, ale była to przyjemna cisza. 

  – Ręka mi odpada i spać mi się chce!   – Powiedziałam zbolałym głosem opadjąc na plecy i rzucając zeszty na bok. Max popatrzył na mnie z rozbawieniem.

  – Co ja mam powiedzieć? W ogóle nie spałem..  – Powiedział uśmiechając się.– Ale było warto. Gdyby nie ta noc to nie bylibyśmy razem.–Wrócił do pisania. Zrobiło mi się ciepło od jego słów. Nagle sobie coś uświadomiłam. Wyczół mój wzrok na sobie i podniósł głowę.– Co jest?– Zapytał.

  –  Myślę, że się w Tobie zakochałam..– Popatrzył na mnie jakby niedowierzał.– Znam Twoje uczucia wobec mnie i nie wymagam od Ciebie tego samego..– Powiedziałam.– Po prostu chciałam żebyś wiedział..– Dodałam ciszej. Max podszedł do mnie na kolanach i podciągnął do mocnego uścisku. Wtulił głowę w zagłębienie mojej szyji. Staliśmy tak chwilę.– Nie uduś mnie.– Wydukałam bo naprawdę ciężko mi było oddychać. Zaśmiał się i poluźnił zacisk na moich żebrach lecz nie puścił do końca, tylko odsunął się na chwilę patrząc w moje oczy. Uśmiechnęłam się lekko widząc jak zezuje na moje usta i po raz pierwszy to ja go pocałowałam, a nie na odwrót, bo to w klubie nie było do końca świadome. Był to któtki i zdawkowy buziak. – Kończmy to już bo niedługo będzie ciemno i nie chcę żebyś tak wracał.– Powiedziałam  wyplątując się z jego rąk i wzięłam zeszyt do ręki.

  – Martwisz się o mnie? – Zapytał przekrzywiając głowę w bok.

  – Oczywiście.

 – Miło.– Uśmiechnęłam się.

  – Pisz bo nigdy nie pójdę spać.–Widziałam, że cały czas patrzy się na mnie.–Max..

 – Ale ja skończyłem.– Zaśmiał się. Strzeliłam sobie facepalma.

  –  Mogłeś mówić.

  – No to Ci mówię. – Sojrzałam na niego z pod byka kręcąc głową. Zrobił zeza. Zaśmiałam się.

  – Nie rób tak głupku, bo Ci tak zostanie.– Przestał.– Zaraz kończę, to odprowadzę Cię do drzwi.

 Gdy skończyłam to poskładałam swoje i jego rzeczy na dwie kupki. Spakował swoje do plecaka i wstał ciągnąc mnie za sobą na równe nogi. 

  – Robię to teraz bo przy Twoich rodzicach nie będę mogł się z Tobą porzegnać. – Powiedział, a ja zrozumiałam dopiero o co mu chodziło gdy mnie pocałował. W niczym nie można było porównać tego i poprzedniego pocałunku. Tamten był delikatny i zawkowy, a jego całkowicie na odwrót. Wplótł palce w moje włosy przyciągając mnie bliżej siebie. W pewnej chwili zrobiło się to bardziej żarliwe i już po chwili siedziałam na komodzie z nim między moimi nogami bez najmniejszej ochoty na przerwanie tego co działo się w tej chwili między nami.


POLSAT KOCHANI !!!

Przepraszam, że taki krótki :P

Gwiazdka?\Komentarz?


Uwaga! KUJON!✔Donde viven las historias. Descúbrelo ahora