Obudziłam się następnego dnia, było mi trochę zimno, bo kto normalny jeździ w październiku nad jezioro? Obok mnie leżał JungKook, który jeszcze spał i obejmował mnie ręką w pasie. Nie chciałam go budzić, więc powoli wstałam i zaczęłam ubierać buty, żeby wyjść z namiotu i zrobić coś do jedzienia. Zajrzałam do naszej przenośnej lodówki, mieliśmy tylko zupki chińskie. Wyciągnęłam 8 i poszłam nad ogień zagrzać wodę. Zalałam zupki i obudziłam resztę chłopaków.
Była godzina 12:00 wszyscy siedzieliśmy wokół ognia i śmialiśmy się.
-Mam pomysł. Zagrajmy w butelkę- powiedział Jimin.
Wszyscy na to przytaknęliśmy głowami i usiedliśmy w kółku.
Jako pierwszy kręcił V. Oczywiście wypadło na mnie-Pytanie czy wyzwanie?
-Pytanie.
-Masz chłopaka?- zapytał się z uśmiechem na twarzy.
-Nie mam chłopaka- odpowiedziałam i kątem oka zobaczyłam, że JungKook się uśmiecha.
Teraz była moja kolej kręcenia. Zakręciłam butelką i wypadło na Sugę.
-Pytanie czy wyzwanie?
-Pytanie.
-Kto z całej tej ósemki najbardziej Cię denerwuje?
-V. Jego zachowanie czasami doprowadza mnie do szału, jest z nim gorzej niż z pięcio letnim dzieckiem -powiedział cały czas patrząc się na Tae.
-Dzięki, stary. - powiedział troche obrażony Tae.
Zakręciliśmy jeszcze parę razy, aż w końcu znów wypadło na mnie. Tym razem był to Jimin.
-Pytanie czy wyzwane, maleńka?
-Wyzwanie. - A co mi tam, raz się żyje, nie będe mięczakiem. Mówiłam sobie w myślach.
-Pocałuj mnie! - krzyknął ChimChim
Spojrzałam na niego z mordem w oczach.
-No co?-zapytał speszony.
Nachyliłam się nad chłopakiem i pocałowałam go w policzek.-Ojj nie! Nie ma tak łatwo-zaśmiał się, pokręcił głową i pokazał palcem na usta.
Miałam chwilę zawachania, ale w końcu postanowiłam, że to zrobię i pocałowałam go. Spojrzałam na JungKooka, który natychmiast posmutniał.-Coś się stało?- zapytałam.
-Nie nic, tylko rozbolała mnie trochę głowa. Pójdę się położyć.- wstał i poszedł w strone naszego namiotu.
Poczułam się dziwnie.__________________________________
301 słów.
Dzisiaj znów troszkę krótszy.
Komentujcie i gwiazdkujcie.
Do następnego~
YOU ARE READING
Paradise/Jeon JungKook BTS
Fanfiction16 letnia dziewczyna o imieniu Young Woo mieszka w Korei. Na nowy rok szkolny przychodzi do nowej szkoły, zupełnie sama nie znając nikogo...co ją tam spotka?