14. jestem normalny jak ona

5.6K 430 11
                                    

l u k e

Wolny dzień spędziłem na pisaniu z Raven i poznawaniu się nawzajem lepiej. szczerze powiem, że naprawdę lubię tę dziewczynę, ponieważ ona jako jedna z nielicznych osób rozumie mnie i nie ocenia. Chciałbym się z nią zobaczyć, ale do końca tego tygodnia jestem nadal w Ameryce, potem wracamy do Australii i dajemy kilka koncertów tam. Z jednej strony boję się, że oceni mnie pod pryzmatem sławy i tego, że jestem jej idolem. Że zapomni, iż jestem normalny jak ona.

Następnego dnia, zaraz po szybkiej pobudce i pakowaniu, ruszyliśmy wszyscy na miasto, aby zakupić ostatnie prezenty dla swoich bliskich i pamiątki dla nas samych. Wieczorem wróciliśmy do hotelu jedynie po torby i wynajętym autem pojechaliśmy na lotnisko, aby o 22 znaleźć się już na pokładzie samolotu, a ja zmęczony całym dniem zasnąłem wtulony w poduszkę, którą wziąłem ze sobą.

Obudziłem się rano, czując zapach samolotowego jedzenia. Szybko pochłonąłem śniadanie, bo byłem naprawdę głodny. Spojrzałem na zegarek. 9:48. Prawie dwanaście godzin lotu za mną, zostało około dziewięciu. Przez dwie godziny słuchałem muzyki, ale widząc malejący co chwilę procent baterii w telefonie zrezygnowałem z tego, zabierając śpiącemu Irwinowi jego książkę. I tak spędziłem kolejne cztery godziny, ponieważ cholera, ta książka kurewsko mnie wciągnęła.

- Luke, wstawiaj, jesteśmy już - Blondwłosy chłopak potrząsał moimi ramionami, co momentalnie sprowadziło mnie na ziemię. Przetarłem twarz dłońmi, wyglądając za małe okienko. Słońce już zachodziło, co świadczyło o późnej godzinie. Nie do końca przytomny spakowałem telefon do plecaka i razem z przyjacielem opuściłem samolot.

Godzinę zajęło mi dotarcie do domu, a gdy tylko zapukałem do drzwi, w progu pojawiła się moja mama w piżamie, jednak na jej twarzy widniał szeroki uśmiech. Kobieta przyciągnęła mnie do mocnego uścisku i zaczęła wycałowywać całego. Z jej ust wylatywało milion pytań na raz, a ja mimo, że byłem zmęczony musiałem przyznać, że nawet tego mi brakowało.

a/n
w skali od jednego do dziesięciu - jak bardzo szkola wysysa ze mnie chęci do życia? :')

jedyne ci mnie pociesza to to ze za 4 dni zobacze idoli czaicie, tak, az musialam to podkreślić bo ja pierdole bdjshsksbkasb
i ze niedlugo mam urodziny
11 października premiera nowego sezonu mojego serialu, a potem juz święta i jakos z górki będzie

buźka x



internet friends ✉️ hemmings /przerwaneWhere stories live. Discover now