#28 Feliz cumpleaños

128 11 0
                                    


Nastał dzień, który wyczekiwałam od tak długiego czasu, ale tez się bałam, moje osiemnaste urodziny, sama do końca w to nie wierze no bo kiedy to zleciało. Jeszcze niedawno byłam małym szkrabem, który popylał w stylówkach dobranych przez mamę, bawiłam się do wieczora na dworzu nie martwiąc się że cała byłam brudna, złościłam się gdy mama wołała do domu bo przecież było jeszcze wcześnie. Jedynym problemem jaki miałam to wyprowadzka z Hiszpanii bardzo tego nie chciałam, miałam tam wszystko babcie i dziadka, kuzynki, przyjaciółki i to było moje spokojne miejsce na ziemi. Choć mama zapewniała mnie, że tam wrócimy i tak strzeliłam focha i nie odzywałam się do rodziców przez tydzień bo tyle wytrzymałam. Byłam dzieckiem, które nie mogło zdecydować się z którym misiem spać bo przecież drugiemu będzie przykro, żyłam beztroskim życiem bez zmartwień i problemów.
I kiedy stałam się dorosłą dziewczyną, która nie wie już nic o życiu bez stresu czy problemów?
Ile dałabym za powrót do lat dzieciństwa i poczucie się znów wolną.
Jednak życie toczy się dalej i zawsze wszyscy mówią, że do osiemnastu lat mija to spokojnie, ale po przekroczeniu tej granicy czas zapieprza tak, że się nie obejrzę, a już będę kończyła trzydziestkę. Bałam się tego bo ilekroć próbowałam sobie wyobrazić odejście z tego świata nie umiałam bo jak to niby funkcjonuje? Tak po prostu zamykasz oczy i więcej ich nie otwierasz? Nigdy już nie spojrzysz na piękne zielone drzewa wiosną czy zachód słońca nad morzem? Naprawdę nie umiałam sobie tego wyobrazić dlatego tez nie czekałam na te pełnoletnie urodziny niby chciałam być już niezależna, ale z drugiej strony wole być tym dzieckiem.
Kiedy więc nadszedł ten dzień bo nie było już powrotu chciałam przeżyć go chociaż tak jak powinnam, zabawić się i zapamiętać te noc do końca swojego życia. Będą ze mną najbliższe osoby więc nie wyobrażam sobie by było inaczej, żałuje tylko, że nie będzie moich kuzynek z Barcelony, nie udało im się kupić biletów na dziś więc zobaczymy się dopiero w poniedziałek.
Sophia i Carla to moje dwie kuzynki z którymi spędziłam swoje dzieciństwo najpierw 5 lat w Hiszpanii, a później każde wakacje albo w Kanadzie albo w Barcelonie zawsze do siebie latałyśmy nie było opcji by któreś wakacje spędzić osobno. Dlatego tez gdy napisały mi wczoraj, że wszystkie bilety wyprzedane było mi smutno liczyłam na ich obecność w tak ważnym dniu tym bardziej, że te wakacje spędziłyśmy osobno, ale trudno zobaczymy się pojutrze chociaż tyle.

Alex odwiózł mnie do domu coś koło jedenastej, a i tak wiedziałam, że mama powie mi że to za późno i się nie myliłam bo gdy weszłam pierwsze co usłyszałam „no mogłaś przyjechać jeszcze o szóstej, godzina to przecież tyle czasu prawda?". Jak zwykle dramatyzowała i sprawiła tym tylko tyle, że stres spotęgował się, cholernie się bałam nawet sama nie wiem czego bo będą moi przyjaciele będę we własnym domu, ale chyba sam fakt, że będę dziś w centrum zainteresowania sprawiał, że żołądek mi się związał w supeł. Zaczęłam od pójścia do łazienki żeby wziąć prysznic i się odświeżyć, musiałam umyć włosy już teraz żeby wydobyć z nich odpowiedni skręt później ogarnęłam lekko pokój żeby nie było wstydu i uszykowałam łóżko w pokoju gościnnym gdzie kiedyś spał Alex teraz będą spały tam Kiara z Mią i Leilą, chłopcy zdeklarowali, że im wystarczy sofa w salonie i podejrzewam, że tak będzie jak będą zgonować. Maddy, Sky i Vic uparły się że odbierze je siostra Sky choć mówiłam im że to żaden problem żeby zostały nie dały się przekonać. Kiedy przebierałam pościel mój telefon zawibrował pomyślałam, że może to Alex albo Leila, ale jakie było moje zdziwienie gdy znów dostałam wiadomość od nieznanego numeru.

Od: nieznany
Cześć, słyszałem, że dziś twoje urodziny więc wszystkiego najlepszego, spełniania marzeń i miłości ;*
Dylan

Skąd do cholery wiedział, że są moje urodziny? To wydawało mi się podejrzane, ale dopiero gdy zdałam sobie sprawę, że ja nigdy nie dawałam mu mojego numeru moje serce zaczęło walić jak głupie. Zanim zdecydowałam się odpisać wybrałam numer Blake może ona pamięta ten szczegół żebym wymieniała się numerem telefonu.

You Me USWhere stories live. Discover now