Rozdział 64 "Trzeci raz"

86 2 39
                                    

Na zegarach wybiła godzina 20:00.

-Gorzka wódka, gorzka wódka trzeba ją osłodzić! Młody młodą pocałuje nie będzie im szkodzić, gorzka wódka, gorzka wódka trzeba ją osłodzić! Młody młodą pocałuje nie będzie im szkodzić.- tłum śpiewał tą przyśpiewkę czekając aż Marco i Star pocałują się.

Oni wykonali polecenie i zaczęli się całować. Wszystko to trwało kilka sekund.

-Nie pijemy wódki, nie pijemy wódki pocałunek był za krótki! Nie pijemy wódki, nie pijemy wódki pocałunek był za krótki!

Nowożeńcy ponownie złączyli swoje usta. Tym razem ich pocałunek trwał znacznie dłużej.

Kiedy skończyli każdy wypił kieliszek i im zaklaskał.

W pewnym momencie Charles wstał od stołu i podszedł do Moon.

-Mógłbym puszczać piosenki?

Królowa zgodziła się.

On z wielką radością udał się na scenę i przejął sprzęt od jednego ze służących.

-A teraz proszę, aby każdy złapał się za ręce.

Wszyscy wykonali prośbę sierżanta.

-No to jedziemy.

Z głośników zaczęła lecieć piosenka.

Szła dzieweczka, do laseczka Do zielonego, do zielonego, do zielonego. Napotkała myśliweczka Bardzo szwarnego, bardzo szwarnego, bardzo szwarnego.

-I teraz wszyscy! Na prawo, na lewo w górę i w dół!

Goście wykonywali polecenia starościny.

-Do przodu, do tyłu w górę i w dół. Na lewo, na prawo w górę i w dół. Do przodu, do tyłu w górę i w dół.

Tak minęła dalsza część piosenki.

Dzięki niej ludzie trochę się rozerwali oraz zmęczyli z powodu ciągłego ruchu.

-Widzę zmęczenie na twarzach. Może napijemy się.

Kolejna piosenka została puszczona.

Tym razem tytuł brzmiał "A kto się w...".

A kto się w styczniu urodził ma wstać, ma wstać, ma wstać. Ma wziąć do ręki kielich swój i wypić aż do dna.

W tym momencie od stołu wstali wszyscy goście, którzy urodzili się w styczniu. Wśród nich był Stanley Pines.

Jak żeś wypił to se nalej, a butelkę podaj dalej! Jak żeś wypił to se nalej, a butelkę podaj dalej!

I na tym polegała ta zabawa.

W lutym natomiast urodzili się między innymi Sophia, Daniel oraz znów Stanley.

Wujaszek wstawał do każdego miesiąca, aby wypić jak najwięcej.

Kiedy przyszedł czas na czerwiec od stołu wstał Rafael oraz Moon.

-Czerwiec to taki bezalkoholowy miesiąc więc powtarzamy. A kto się w czerwcu urodził...

Ponownie Diaz oraz królowa musieli powstać.

Nadszedł sierpień.

Mabel i Dipper uzgodnili pomiędzy sobą, że napiją się wódki. Jakby ktoś się ich czepiał to powiedzą, że to zwyczajna woda.

Tak się więc stało. Gdy zaczęto śpiewać "A kto się w sierpniu urodził..." od stołu wstali bliźniacy oraz Marco.

Wszyscy zaczęli wtedy klaskać.

Starco- miłość przezwycięży wszystkoOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz