10.

177 7 0
                                    

Po skończonej piosence wróciłyśmy do stolika BTS.

– idę się napić. – powiedziałam i ruszyłam w stronę baru.

– hej. – usłyszałam nieznajomy głos. – odwróciłam głowę. – jestem Kai. – chłopak się uśmiechnął i wyciągnął dłoń w moją stronę.

– nie podrywaj jej. – do nas dołączył kolejny chłopak. – jestem Beakhyun. Miło cię poznać w końcu Black! – wyciągnął dłoń w moją stronę.

– jesteście z EXO, tak? – uśmiechnęłam się szczerze.

– woo! Rozpoznałaś nas! – wybuchli śmiechem.

– no kurcze, umiem choreografię do Love Shot! – chłopcy otworzyli oczy ze zdziwienia.

– naprawdę? – zapytał Kai.

No i minęło chyba 20 minut rozmowy z nimi. Dołączyła reszta grupy.

– dasz to Victorii? – Kai był tak samo ubrany jak Namjoon. Podał i karteczkę, bo wracałam z drinkiem do reszty.

– pewnie. – uśmiechnęłam się  wróciłam do BTS.

– gdzie ciebie wywiało? – zapytał Tae.

– rozmawiałam z EXO, to dla ciebie Vicki. – podałam jej kawałek papieru i sama usiadłam między Taehyungiem a Jinem.

Dziewczyna przeczytała co było napisane na karteczce i spojrzała w stronę baru.

– zaraz wracam. – wstała.

Następnie na scenę weszła grupa Ateez z ich Halloweenowym coverem piosenki The Black Cat Nero!
Kocham Ateez.. chciałabym ich poznać pewnego dnia!

💜perspektywa Victorii💜

Stanęłam przy barze a obok mnie oparł się chłopak ubrany tak samo jak Namjoon.

– Kai? – zapytałam zdziwiona.

– hej Victoria. – uśmiechnął się.

Rozmowa się rozkręciła, wypiliśmy następnie poszliśmy do stolika całej grupy EXO. Zakochałam się w nich!
Miło było ich w końcu poznać.
Tańczyliśmy razem, piliśmy, śmialiśmy się, aż w końcu spojrzałam na stolik BTS. Zauważyłam tyle, że Cami nie było, Hobiego tak samo, Namjoon zniknął i ta jego laska też. Reszta piła i się śmiała.

Wróć, Cami zniknęła!

Znowu się znajdzie na drugim końcu Seulu jak ostatnio.

Przeprosiłam chłopców i poszłam jej szukać. Przeszukałam chyba wszystko, pobiegłam na górę, gdzie były łazienki i pokoje.

Już ledwo kontaktowałam, ale szukałam.
Nagle minęłam wściekłą dziewczynę Namjoona.
Weszłam do jakiegoś pokoju, znaczy chciałam, ale zostałam tam wciągnięta. Było ciemno w pizdu.
Za sobą poczułam ścianę i czyjeś usta na swoich. Pocałunek trwał może 5 sekund, wtedy ta osoba wyszła, a ja zauważyłam tylko cień peleryny i strój wampira.

Kai?

Wybiegłam na korytarz jednak tej osoby już nie było. Real speed.
Zeszłam na dół i podeszłam do BlackPink.

– hej, dziewczyny widziałyście może EXO?

– oni pojechali 10 minut temu. – powiedziała Jisoo.

O matko.

– oh, okej, a Camillę?

– gdzieś wybiegła chyba z J-Hope. – powiedziała Lisa i wskazała na wyjście.

Promise. ~ BTSWhere stories live. Discover now