1.17 Toaletowe Problemy Kirishimy

746 76 49
                                    

(Egzaminy są opisane na podstawie animu ~ SS)

Egzaminy semestralne.

Kto wymyślił takie gówno?!

Nie dość, że nie śpię przez koszmary, to jeszcze dochodzą treningi i nauka. Mam, kurwa, dość. Po części teoretycznej zakładam, że jestem w czarnej dupie. Trudno, będę musiała się pożegnać z obozem. Teraz czas spieprzyć cześć praktyczną.

- Rozpoczynamy egzamin praktyczny. - Zaczyna Aizawa, gdy dojeżdżamy na teren egzaminu. Co dziwne, jest tu aż ośmiu nauczycieli. Ale nie mam siły nad tym myśleć... - Nie gwarantuję, że wszyscy zdadzą. Jeśli chcecie jechać na obóz, nie popełniajcie głupich błędów. Domyślam się, że zebraliście informacje na temat testu i mniej więcej wiecie, co was czeka.

- Walczymy z tymi robotami ze wstępnego! - jednocześnie krzyczą Kaminari i Mina.

No tak. Ostatnio, podczas lunchu, Kendo wspomniała coś to tym, że będziemy walczyć z robotami. Jednak nie zwróciłam zbytnio na to uwagi. Byłam zbyt zmęczona.

- Niestety nie!

Nagle z szalika Aizawy wyskakuje dyrektor Nezu. Ten facet, jeśli można tak nazwać jego formę, trochę mnie przeraża.

- Z pewnych względów postanowiliśmy zmienić format egzaminu! Od teraz będzie się on skupiał na czynnościach bohaterskich i walce z ludźmi! - Co kurwa? - Atmosfera podwyższonego stresu dla większego realizmu. - No fajnie. - A zatem... Połączycie się w pary i będziecie walczyć! Każdy zespół przeciw innemu bohaterowi! - Cieszę się. Czekaj! Co kurwa?!

- Już zdecydowaliśmy, kto jest z kim w parze i wyznaczyliśmy wam przeciwników. - dodaje wychowawca. - Dobrałem wszystko, bazując na różnych czynnikach. Brałem pod uwagę styl walki, oceny czy wzajemne relacje. Tak to wygląda...

Nauczyciel zaczął wymieniać wszystkie pary, jednak mało mnie to interesowało. Dopiero siódma walka przyciągnęła moją uwagę. Moja walka. Walka przeciwko Present Mic'owi. Oo jea.

- Egzamin trwa trzydzieści minut. - tłumaczy dyrektor i wyjmuje z kieszeni kajdanki. - By zdać, musicie założyć te kajdanki nauczycielowi. Wygracie też, jeśli któreś z was ucieknie z areny.

A jeśli przeciwnik ucieknie to też wygrywamy?

- Nie liczcie na luksusy z treningu bojowego! - dodaje Mic. - Walczycie z przeciwnikami znaaaacznie lepszymi od was!

- Lepszymi? - pytam niewinnym głosikiem. - Zobaczymy, kto będzie uciekał przez tą bramę.

- Huh? - uśmiech schodzi mu z twarzy i trochę blednie. - Zapomniałem, że walczę z Tobą. Aizawa... - odwraca się w jego stronę. - Może dałoby się zmienić mi przeciwnika?

- Aisaka - wychowawca zwraca się do mnie. - Postaraj się nie doprowadzić go do zawału, dobrze?

- Przemyślę to, psorze. - odpowiadam z uroczym uśmiechem, jeśli tak można nazwać ten grymas na mojej twarzy i puszczam oczko do Present Mic'a.

Reszta nauczycieli daje nam kilka rad, a All Might pokazuje nam obciążniki, które będą mieli, aby dać nam fory.

- Każda z drużyn kolejno przystąpi do egzaminu praktycznego na wyznaczonym terenie. - podsumowuje Eraser Head - Zaraz zaczynamy pierwszą walkę. Reszta może się przygotować i omówić strategię lub oglądać poczynania innych.

- Jiro, chodźmy wymyślić jakiś plan. - zwracam się do dziewczyny ziewając.

- Może najpierw pójdźmy po kawę. - stwierdza fioletowowłosa posyłając mi uśmiech. - Wyglądasz, jakbyś nie spała przez jakiś tydzień. - Bo tak jest, Jiro. Bo tak jest...

Memory Series ¦¦¦Boku No Hero Academia¦¦¦ Where stories live. Discover now