Rozdział1

4.7K 105 1
                                    

To dzisiaj. To dzisiaj uciekam od problemów. Jedna sytuacja, a może cię zniszczyć w otoczeniu. Przez 4 lata prześladował mnie jeden wybór. Czy był zły? Nie. Czy jego skutki takie były? Oczywiście. Mianowicie wieku 14 lat byłam beztrosko żyjącą sobie nastolatką. Miałam wielu przyjaciół (przynajmniej tak mi się wydawało), byłam przewodniczącą szkoły, chodziłam do kina z koleżankami. Oczywiście do dzisiaj to robię, ale już nie z taką radością.  48  miesięcy temu poznałam  ludzi z innego otoczenia niż moje. Od tego się zaczęło. Ludzie w szkole się dowiedzieli, zaczęli plotkować..ahh. Trudno to było do przeżycia. Podobnie jak plotki, że gdyby nie moja jedna przyjaciółka nie miałabym żadnych znajomych. Przez ploty obiegające szkołę, musiałam mieć więcej tajemnic przed rodzicami. Potem poznałam znajomego z liceum.  Plota, że piję, palę, imprezuję do zniesienia, bo była kłamstwem . Plota, że sypiam z nim i jestem z nim w ciąży to już przesada. Coraz bardziej się bałam, że ktoś dla mnie ważny w nie uwierzy. Czy tak się stało ? Oczywiście. Zostawił mnie chłopak, przyjaciele. Musiałam walczyć z tym, sama. Mój dzień wyglądał codziennie tak samo. Wstaję, idę do szkoły, wracam, biegam, uczę się, idę spać. Jedynie znajomi z poza szkoły ze mną rozmawiali. Cóż przetrwaliśmy cztery lata, teraz jestem pełnoletnia i nie tłumacząc rodzicom prawdziwej przyczyny, mogę wyjechać.  Mam tu rodzinę, ale chcę mieć te huczne i wielkie życie nastoletnie, tak jak w tych wszystkich książkach i filmach, które nie jest tu możliwe. Zakładając słuchawki w samolocie , przypominam sobie ostatnie cztery lata i plan na przyszłość. Słuchając piosenki Justina "Love yourself" zaczynam myśleć,że powinnam zostać taką zimną suką, nie przejmująca się niczym innym, niż czubek swojego nosa.


Dreams meeting✔️Where stories live. Discover now